miałem podobnie z ukrainką od angielskiego w podstawówce, the wymawiała jako ze, przeciągając trochę z i jeszcze potrafiła pouczać gdy ktoś starał się wymawiać poprawnie... i weź później do londynu jedź
No bo mówią slangiem,którego się nauczysz jak znasz angielski ,bo będziesz uczestniczył w komunikacji i szybko wtedy wyłapiesz o czym mówią.W każdym kraju języku występuje slang,ale żeby się dogadać nie musisz nim operować,ale najważniejsze jest,żeby tam funkcjonować,a reszta przyjdzie z czasem.
i ch*j mogli mnie tak uczyć, angielski ze szkoły wsadź sobie w dupe, pojedziesz do anglii czy nie daj boże do szkocji to jakby po mandaryńsku do Ciebie gadali, lepiej odkładać hajsy z korepetycji i wyj***ć na 2-3 mieszki wiecej sie nauczysz niż przez 3 lata korków, oczywiście nie natiwa ale będzie git.