ponownie k***a zwracam uwagę na fakt, że motor jest pod maską auta albo w ramie motocykla.
Dziękuję za uwagę

"Nie ma Boga. Jest MotÓr"

zablena


Jeśli chcesz takiego wyrównanego pojedynku, to Mercowi też dodaj tak, żeby miał taki sam stosunek km na 1 kg co ten motocykl I jeśli coś porównujesz to nie patrz tylko na konie, rodzaj silnika i ilość turbo, bo do każdego pojedynku dochodzi moment obrotowy, masa, stosunek km na 1 kg itd.

Dla tych co myślą, że pie**olę głupoty. Zwykły gsxr-1000 z nitro używany jako zwykłe moto, dojazd do pracy itp.

Jaki problem wstawić do tego turbo? Wtedy już będzie trochę za dużo mocy nawet na oponę 295/305 ale da się.

Spinanie się nie ma sensu...
standardowa r1 vs flagowa limuzyna mercedesa.

@jeloo
Proszę powiedz jakie fabryczne auto schodzi poniżej 3sekundy do 100.

Z tego co mi wiadomo to fabryczna haya ma mniej niż 3 do setki. Na oryginalnym wahaczu, oponach, wtryskach, amorach itp. 100% fabryka


edit.
Wracając do tematu ceny
r1 ok 15 tyś używka
sl63 ok 300tyś używka
1x sl63= 20x r1
zobaczcie przebitkę.
to tak ja by z mercedesem ścigał się pojazd warty 6 000 000 zł
k***a to chyba by musiał być odrzutowiec

Wiem, że to ma poniżej 3 sekund do 100 - Koenigsegg CCXR Edition, SSC Ultimate Aero TT, Mclaren F1 z 98 miał 3,2 więc też nie dużo, Saleen S7 Twin-Turbo

W dodatku co ty porównujesz? 150 czy tam 200 kg i 300-500 km do 2 ton? daj temu mercowi z 10x więcej koni, żeby równy stosunek mocy do wagi był...

Jest też Caterham 7 CSR, który ma 260km i rozpędza się do 100 w 3,1-3,2 sekundy, wsadź do niego turbo i nitro jak do swojej hayabusy Waga 500-600kg


edit. Jeszcze znalazłem inne 4 kółka Ariel Atom 2,3-2,4 sekundy do 100, Bugatti Veyron 16.4 Super Sport też 2,4, Venom GT albo z bardziej dostępnych samochodów Nissan GT-R R35, którego nowa wersja w 2014 roku ma mieć 2,7 do setki. Jest jeszcze dopuszczone do ruchu LaFerrari 2,7-2,8

na dzień dobry przeczytaj wcześniejsze komentarze. Naciski na osie, masy, konie, momenty, nitra, turba przyczepności i inne gówna - już był o to spór. Auto to auto, a motor to motor. Koniec kropka...

Ale auta podałeś one są ale ich nie ma. Istnieją tylko w filmikach na yt i w szejkowych garażach. Coś bardziej realnego...

Pamiętam jak zaczynałem jazdę na motocyklu zwykła fzr3he600 mająca 90km waliła 99,9% aut na mieście hahhahaha Wiesz stary o co chodzi. Kupiłeś motocykl za dwie wypłaty (~3000zł - wiem mało zarabiam) i walisz wszystkich wieśniaków w golfach vr6, starych s8, m3 e36 itp Pomimo napie**alania tuby w aucie uśmiech im spada.

Spieramy się o rzeczy nierealne. Jak mówiłem sl63 jak i auta podane przez Ciebie są tak rzadko spotykane, że można uznać za nieistniejące. Chyba, że to ja żyję we wrocławskiej dziurze gdzie tak porządne auta nie przyjeżdżają.

Jaki jest sens wypowiedzi osób, które mówią, że w mercedesie wygodnie, słucha się muzyki itd. jak nigdy nie jeździły większym motorem jak skuter (którego znaczenie jako motoru mocno nadszarpnałem bo sam uważam go za powiększony rower)?

Mylisz się, żyjemy w dziurze zwanej Polską Najbardziej realnym samochodem, który można przygotować pod wszystkie wyścigi jest Supra z 2jz pod maską nasze golfy vr6 = 1.6 a m3 e36 = 1.8is Z motocyklów chciałbym tylko i wyłącznie CRF-450 albo DR jakąś Ścigacze mnie nie jarają. Miałem podać to podałem i auta te wychodzą fabrycznie, są drogie i za taki 1 samochód bym się ustawił na chociażby połowę życia, a jak z głową to i dla dzieci by jeszcze zostało. Moim zdaniem w ogóle porównania w kwestii samochód i motocykl nie powinny mieć miejsca, bo jak można porównać 400 koni i 200 kg wagi z 700 koni i 2 tony wagi?

OgarStaryx2 trochę racji masz

Zajebiście się to ogląda! Nie jestem fanem motocykli, wolę samochody, ale trzeba przyznać, że ludzie z tego filmu są niesamowici. Tutaj jeden błąd kosztuje ich życie lub kalectwo. Na filmiku jeździli po torach zrobionych z normalnych dróg - jeden błąd i spotkanie z drzewem, domem, latarnią. Prawdziwy kunszt w opanowaniu maszyny i niesamowita finezja. Sport dla prawdziwych pojebów z pasją, którzy tym żyją na całego! Rozumiem ich, gdyż sam wiem co to znaczy. Ogromny szacunek dla nich.

Aż idę obejrzeć to jeszcze raz

Jakie jest najszybsze auto seryjne veyron i te jego 407km/h nie rozmieszaj mnie stare hayabusy jezdzily po 412km/h.[/b]

Co ty pie**olisz czlowieku??? Pokaz mi fabryczna Buse ktora jedzie 412km/h to dostaniesz skrzynie browara ode mnie. Wlasnie tym tekstem sobie przegrales i pokazales jakie masz pojecie. O ile dobrze pamietam to Hayabusa produkowana do roku 1999go (nie pamietam w ktorym miesiacu wprowadzili przymus ograniczenia do 300km/h) rozwija predkosc +/- 330km/h mowie o niezaturbionej wersji oczywiscie, tak jak wypuscila japonska fabryka. Pewnie sie naogladales filmikow i naczytales glupot w internetach i nie masz pojecia jak wyglada rzeczywisty stan rzeczy.... Sam jezdze juz dlugo na scigach zaczynajac od 600ccm przez 750ccm tak od dwoch sezonow 1000ccm i nie czuje sie jeszcze na silach zeby wsiasc na Buse bo k***a sram w gacie na sama mysl! Jesli masz szacunek do maszyny to masz go tez do wlasnego zycia takie moje zdanie.

Aha i nie zdziwilbym sie gdybys jezdzil skuterem i w dupe sobie wsadz LWG k***a jego mac! Prawdziwi motocyklisci pozdrawiaja sie na drodze, a nie spedalanie kultury motocyklowej pustymi i plytkimi gownami jak to m.in.

apropo kamienia, przy 300 wystarczyłby niefortunnie wpadający w koło taki wielkości kapsla od piwa

Bajeczka przekazywana ustnie od pokoleń przez polskich specjalistów od wszystkiego.

Co ty pie**olisz czlowieku??? Pokaz mi fabryczna Buse ktora jedzie 412km/h to dostaniesz skrzynie browara ode mnie. Wlasnie tym tekstem sobie przegrales i pokazales jakie masz pojecie. O ile dobrze pamietam to Hayabusa produkowana do roku 1999go (nie pamietam w ktorym miesiacu wprowadzili przymus ograniczenia do 300km/h) rozwija predkosc +/- 330km/h mowie o niezaturbionej wersji oczywiscie, tak jak wypuscila japonska fabryka. Pewnie sie naogladales filmikow i naczytales glupot w internetach i nie masz pojecia jak wyglada rzeczywisty stan rzeczy.... Sam jezdze juz dlugo na scigach zaczynajac od 600ccm przez 750ccm tak od dwoch sezonow 1000ccm i nie czuje sie jeszcze na silach zeby wsiasc na Buse bo k***a sram w gacie na sama mysl! Jesli masz szacunek do maszyny to masz go tez do wlasnego zycia takie moje zdanie.

Aha i nie zdziwilbym sie gdybys jezdzil skuterem i w dupe sobie wsadz LWG k***a jego mac! Prawdziwi motocyklisci pozdrawiaja sie na drodze, a nie spedalanie kultury motocyklowej pustymi i plytkimi gownami jak to m.in.

Z drugiej strony jestem ciekaw jak gość jechałby te 412km/h? Coś mi się wydaje, że bez gościa na motorze lub na hamowni, bo siła z jaką naciera pędzące powietrze na kierowce, zdjęłaby go z tego motoru. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo fakt faktem nigdy nie jeździłem motorem.

Ale za to wiem na co stać auta i irytuje mnie sytuacja gdy ktoś (jak to było już określane tutaj "znawca od wszystkiego" czy coś takiego) mówi o jakichś pojazdach typu GSXR-1000 Turbo + Nitro. Czym jest te nitro? Chyba określenie wzięte z gier typu NFS na podtlenek azotu... No cóż. Ale dobrze porównuje chłopaczyna tuningowany motor... To i ma killera swoich wszystkich tuningowanych 2 kółek Tylko teraz nie mów, że Audi S2 nie idzie spotkać na polskich drogach. Tak samo Bugatti... u was we Wrocławiu jest co najmniej jedna sztuka, wiem bo sam widziałem. A więc idzie spotkać takowe auta. Ahh i drogi OgarStaryx2 SL to nie flagowa limuzyna Mercedesa lecz auto z sportowe bodajże klasy premium.

Miałem fzr600 3he i z tego przesiadłem się na intrudera 1400 więc nie dużo wiem o typowych ścigach.
Co do haya - gdybym miał to bym jeździł. Jazda na moto nie polega na odkręceniu p*zdy do końca...

Pokaż mi fabryczne auto które pojedzie 251 km/h? Jest blokada i koniec. Zmieniasz mapę silnika i hmmm... Sam już nie wiem czy silnik z innym softem niż ten który opuścił fabrykę jest fabryczny czy nie.
Moim zdaniem s2 z filmu wyżej ma 1,9 od 0 do 200... Dałeś drogowy film gdzie ziomek nagrał rozpędzanie eski. Do tego tytuł który o niczym nie świadczy. Z takim czymś nie wylatuj.

Bugatti Wrocław - każdy widział jak stoi na parkingu albo w korku (też widziałem) ale żeby grzało chociaż dwie stówki po obwodnicy uuuuuu tego już nikt nie zobaczył... Nikt nie spinał się z nim "spod świateł" itp.
Auto nierealne... Jak już wcześniej powiedziałem fabrycznym 90konnym motocyklem r*chałem 99% aut i to nie jest żadna nowość. Miałeś 600, 750, 1000 to wiesz jak jest. Młody smaruj dupę...


edit.
Jeżdżąc po polsce v-max na moto to 170-200. Więc o ch*j ta kłótnia. ch*je muje 500 na godzine czy 400. W realnych drogowych warunkach cięzko przekroczyć te dwie stówy. Dziury, auta, tiry itp. Wybudowali nam obwodnicę 2-3-4 pasy w jedną stronę (w zależności od miejsca). I jadąc moto nawet te 150 nikt Cie nie wyprzedza... Dlaczego? Bo te veyrrony, aero tt, sl63 itp są tylko w waszych głowach! Nie na drogach.

Stop i wróć! Czasami się trafi niemiec m5 który depnie do 160-170.

Czekam na rzekome 412km/h Hayabusą (fabryczną rzecz jasna).

A z drugiej strony wiesz do czego służy mapa silnika? Bo ja myślałem, że do jego poprawnego funkcjonowania, a nie blokowania czy rozblokowywania blokad.

Bo jak sc33 mądrze rzekł "Co ty pie**olisz czlowieku??? Pokaz mi fabryczna Buse ktora jedzie 412km/h to dostaniesz skrzynie browara ode mnie. Wlasnie tym tekstem sobie przegrales i pokazales jakie masz pojecie. O ile dobrze pamietam to Hayabusa produkowana do roku 1999go (nie pamietam w ktorym miesiacu wprowadzili przymus ograniczenia do 300km/h) rozwija predkosc +/- 330km/h mowie o niezaturbionej wersji oczywiscie, tak jak wypuscila japonska fabryka. Pewnie sie naogladales filmikow i naczytales glupot w internetach i nie masz pojecia jak wyglada rzeczywisty stan rzeczy...."


Ahh i nie muszę smarować dupy, zaś Ty powinieneś, bo ślepo patrzysz w jednoślady... Zawsze da się stworzyć auto szybsze i silniejsze niż motocykl. Wynika to chociażby z tego, że samochody mają lepsze przełożenie potencjału mocy na asfalt, bo mają napęd na 2 lub 4 koła (motor tylko na 1), a do tego jak na razie z pojemności 1000 czy 1300ccm nie wyciągniesz tysiąca koni i tyle samo momentu obrotowego. A to moment właśnie odpowiada za to jak szybko się rozpędzasz. Gdyż, jak przypominam, moc jest parametrem matematycznym i może powodować jedynie wzrost prędkości maksymalnej, ale tu też jest haczyk.... Jak będziesz miał za mało siły na kołach (mówię o momencie obrotowym), a siły oporów toczenia itd. będą za duże, to mając nawet 10tyś koni i 1tyś Nm nie pojedziesz więcej niż autem mające 2000km i 2000Nm (oczywiście to przykład z dupy, ale jest tu tylko po to by Ci uświadomić jak głębokie mają dno wszystkie osiągi samochodów. Samochody jednak to inna bajka... Zawsze możesz wmontować Big Blocka wrzucić tam 2 turbiny i kompresor, bo istnieją takie modyfikacje i dymać wszystko co jeździ na co dzień. Fakt faktem mało tego się spotyka, ale ile można spotkać też Hayabus na drodze? W Polsce jest to raczej tak znikomy widok, że ten motocykl jest dla nas jak egzotyk. I w tym momencie wiem, że mam racje i wiem, że zawsze będzie możliwość zbudowania samochodu wciągającego nosem motory.

Kod:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nitro_%28motoryzacja%29

edit.
Jeżdżąc po polsce v-max na moto to 170-200. Więc o ch*j ta kłótnia. ch*je muje 500 na godzine czy 400. W realnych drogowych warunkach cięzko przekroczyć te dwie stówy. Dziury, auta, tiry itp. Wybudowali nam obwodnicę 2-3-4 pasy w jedną stronę (w zależności od miejsca). I jadąc moto nawet te 150 nikt Cie nie wyprzedza... Dlaczego? Bo te veyrrony, aero tt, sl63 itp są tylko w waszych głowach! Nie na drogach.

Stop i wróć! Czasami się trafi niemiec m5 który depnie do 160-170.

Widac, ze fanem zapie**alania to ty nie jestes wiec nie wiem po co sie w ogole tutaj wypowiadasz w tym temacie... Nie mow mi, ze sie nie da w PL przyjebac bo uwierz mi na slowo(bo filmikow nie mam musze kupic wkoncu gopro), ze sie da. Osobiscie juz nie raz zamknalem licznik w moim Fire Blade i w od ch*ja razy scigalem sie z samochodami i nie pedzilismy 150km/h tylko ile sie dalo. Najwiekszy przypal jest na wislance od Wisly w kierunku Kato bo tam jest niby dwupasmowka, ale 70 na znaku i ostre luki, a tam najwiecej razy sie scigalem. Golfy R32 to polykam na sniadanie, BMW Mki ciezko, ale peniaja. Nigdy nie scigalem sie z zadnym Lambo ani Ferrari bo to akurat ci sie udalo w PL ciezko trafic taki samochod. Najwiecej trudnosci mialem ze Skyline'm R34 ktorego dopiero po 250km/h zaczalem odsadzac, a tak to sie trzymal j***ny jak zep psiego ogona. Wiec wskakuj na swojego Intrudera i idz popyrkac korzystajac z resztek sezonu