@siwers3
Ja tak nie uważam. A wręcz przeciwnie, sądzę że nawet taka wydawałaby się głupia sprawa jak parkowanie potrafi dużo powiedzieć o kierowcy pojazdu a konkretnie na temat jego MYŚLENIA w wielu aspektach życia. Raz że baran nie pomyśli kupi na miasto taką landarę której wielkość jest zbędna w ruchu miejskim (zabronić tego nikomu nie można, nie żyjemy na szczęście w komunizmie) tylko żeby pokazać innym swoją wyższość. To by jeszcze uszło żeby chociaż umiał tym zaparkować... I tutaj objawia się kolejna sprawa wymagająca myślenia dotycząca obsługi samochodu. Wk***iają mnie tępe p*zdy co to mężulek zaj***ł yariskę na której przecież zdawała i musi się przesiąść do range rovera, x5 czy czegoś podobnych rozmiarów. Parkowanie pod galerią handlową zajmuje jej mniej więcej 2 tygodnie no chyba że weźmie koleżankę to sobie w tydzień poradzą. A już największe przerażenie budzi we mnie widok faceta który sobie za kółkiem nie radzi.
Prawo jazdy się zrobiło elementem koniecznym dla każdego człowieka a w szczególności dla supernowoczesnych pań które muszą udowodnić sobie i całemu światu że kobieta też umie prowadzić (szczególnie takie po 50 co to myśli że wszystkie rozumy pozjadała i ona się nauczy bo życie zna), ba i to lepiej od każdego mężczyzny! Nie bardzo rozumiem taki tok myślenia. Przykład: przyznaję, gotować nie umiem praktycznie w ogóle. Z tegoż względu wolę sobie pójść do baru i zjeść coś ciepłego (i nie pie**olić mi tu o cenach rodem z programu Magdy Gessler bo normalny obiad kosztuje ledwie ułamek tego) bądź zamówić pizzę niż samemu siedzieć godzinami nad zrobieniem obiadu którego i tak nie będę w stanie zjeść. Jest komunikacja miejska i poza-miastowa więc można śmiało dać sobie radę. Do prawa jazdy należy mieć predyspozycje do ch*ja pana a nie zdawać na farcie zdać za nastym razem. Na autostradzie każdy jeden debil i imbecyl może wsiąść za kółko, przyj***ć do dechy i lecieć 200 km/h tylko jeżeli ktoś jak już mówiłem NIE MYŚLI i nie ma pojęcia o tym jak zachowa się samochód przy tej prędkości to nie dziwota że tyle ludzi ginie na drogach...
przy takiej elektronice nie dac rady pozwole sobie zauwazyc ze: in da q7 masz kamere do tylu , czujniki z czerwonymi kreseczkami jak blisko jestes z tylu i przodu przeszkody, linie na kamerze gdzie dokladnie pojedziesz no i piszczalki.
Ja prawko mam od roku...gdzie samochodem swoim jeżdzę może 3 miesiące...też mam problem czasem żeby się gdzies wcisnąć...ale k***a to co ten typ odstawia to masakra
@PanBrowar
Przyczytałem potwierdzam, większość młodych ludzi nie zdaje sobie sprawy jak można łatwo stracić kontrolę nad pojazdem jadąc powyżej 120 km/h. Jednak jest jak jest i trzeba się z tym pogodzić.