ch*ja się znacie. Pewnie typ trenuje jakieś azjatyckie sztuki walki, a jego trenerem jest ta baba i motywuje go przed walką.
A gdzie teraz sa Ci obroncy wartosci rodzinnych? Zgubili sie? A moze zglupieli juz do reszty i uwazaja, ze kobieta ma prawo lac faceta, ale nigdy na odwrot?
Kitajec to kitajec.Tylko ze to nie japonia -_- nie mowia po japonsku znawcy..