Naj***ny ruski szosą mknie
Myśli sobie w co tym razem wyjebie
Lecz w ogóle nie odczuwa lęku
Bo wie, że pancerna Łada nie dozna obrzęku

Moda zagościła w tym zacnym portalu
Żeby każdy wierszem wylał porcję żalu
Pod adresem świata, a czasem osoby,
Czasem w samogwałcie - na różne sposoby.

W każdym razie, gdy myśl ta już w komentarz tryśnie
A jej autor skąpany w jupiterów światłach
Świeżym lukrem poezji przystrojony błyśnie
Często nie dostrzega, że publiczność zgasła.

k***a, walka na rymy na sadisticu - kto by pomyślał W.S.N.R wygrywa jak dla mnie

Jak dla mnie, to niech piszą do "przyjaciółki".

rymom nie było końca