18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

porządki w domu

lafamida • 2010-12-02, 12:22
Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu? - Podniesienie nogi tak, by kobieta mogła poodkurzać.

boocheno

2010-12-02, 15:35
a mój pies też podnosi nogę, ale mu się wtedy szczy

ma...........07

2010-12-02, 16:15
@boocheno
Twoja inteligencja mnie rozbraja

Zimniok

2010-12-02, 17:13
Co mezczyzna robi, by pomoc w domowych porzadkach?
- Podnosi noge - tak, by kobieta mogla poodkurzac.

Nie lepiej?

Ew. koniecznosc 'podniesienia nogi...'

Speedballwtf

2010-12-02, 17:57
co jak co debile ale to święta prawda

1986kuba

2010-12-02, 18:01
OlekBB napisał/a:

Co mezczyzna robi, by pomoc w domowych porzadkach?
- Podnosi noge - tak, by kobieta mogla poodkurzac.

Nie lepiej?

Ew. koniecznosc 'podniesienia nogi...'


Co robi mężczyzna? Bałagan by kobieta miała co robić jak Pan odpoczywa ;-)

DaWeed

2010-12-02, 18:07
mężczyzna nie pomaga... wspiera żonę słowami: sprzątaj ty k***o

Hada Gronkowiec-Lincz

2010-12-02, 18:09
DaWeed napisał/a:

mężczyzna nie pomaga... wspiera żonę słowami: sprzątaj ty k***o



powiedz tak do starej synu..

Ęmi

2010-12-02, 21:54
Old fashion joke, ale widzę że neandertalczycy się cieszą ...

DaWeed

2010-12-03, 20:34
Hada Gronkowiec-Lincz napisał/a:



powiedz tak do starej synu..



to ładną masz patologie, jak żonę z matką mylisz...

technolobuz

2010-12-04, 10:48
@up ładną masz patologię, jak nie wiesz, że 'stara' można powiedzieć i o matce, i o żonie.

DaWeed

2010-12-04, 11:32
technolobuz napisał/a:

@up ładną masz patologię, jak nie wiesz, że 'stara' można powiedzieć i o matce, i o żonie.


Więc patologią nazywasz brak wiedzy o żałosnych tekstach o starej made in szkoła podstawowa? Wiem, że miał na myśli matkę, bo gimbusy lubią takie texty i liczył na piwa, a żeby rozładować napięcie opowiem dowcip :mrgreen: :
Idzie murzynek do nieba otwiera mu święty Piotr, patrzy na niego i daje mu skrzydełka. Murzynek uradowany:
-cy to znacy ze jestem jus aniołkiem?
-nie, nietoperzem, a teraz wypie**alaj