A co do samych pomników, to za 100-200 lat będą to tak odległe czasy, że każdy pomnik Lenina który zostanie będzie uważany za niesamowity rarytas i ciekawostkę historyczną Uważam, że nie zawsze warto usuwać wszystkie symbole reżimu, bo stanowią one świadectwo historii, dzięki czemu ludzie nie zapominają i nie powtarzają błędów przodków.
Gdyby nie niszczono dzieł Greków to możliwe, że zachowałyby się bardziej szczegółowe relacje ludobójstw i zbrodni wojennych dokonanych przez Spartę w czasie II wojny peloponeskiej i inaczej patrzono by na ludobójstwo w czasach Imperium Rzymskiego czy czasach średniowiecznych...
można ich nie lubić ,krytykować .ale prawda jest taka że oni wyszli na ulice i zaczeli domagać sie o swoje ,a nie jak większość Polaków ( tak po części również ja ) siedzi w domu i narzeka nie robiąc nic.