@up Ekspertem nie jestem, ale wiem iż powietrze na wysokości ok 2 km n.p.m. jest tak rozrzedzone, że szanse są marne na start pionowy więc bujają się chłopaki żeby wyrwać ten "złom" w górę.
śmigłowiec wojskowy powinien być zdolny do sprawnego poderwania się do lotu w każdej sytuacji tzn mieć odpowiedni zapas mocy. to co wyprawiają tymi śmigłowcami w Afganistanie to jakieś żarty. w razie ostrzału zamiast sp***alać jak najszybciej to sie kula na przednim kółku jak jakaś pokraka.
@up
Panowie, start poziomy śmigłowca jest wymuszony przez ciapackie szmaty. Pionowo (stosunkowo powolny) start jest narażony na ostrzał z rakiet wyrzutni. Śmigłowiec po starcie poziomym ma o wiele większą prędkość i zdolność manewrową
wszystko fajnie a tak naprawde polskie helikoptery do afganistanu nawet nie dolatuja ,a jesli juz to im sie tam uda to maja problem z podejsciem wysoko w gory ,nie maja one zdolnosci asekurracyjnej ani obronnej ,sluza zazwyczj do zwiadu ale po mimo to i tak wokol polskich baz juz kilka kilometrow wokol sa pola minowe....
kurde, mi-24 super maszyny... zimne piwko z mojej strony
EDIT:
a jako ciekawostkę dorzucam: w filmie "black hawk down" dumni amerykanie z powodu zajebistości tych helikopterów użyli właśnie ruskich mi-24, jako swoje własne
ans83[Ż] napisał/a:
EDIT:
a jako ciekawostkę dorzucam: w filmie "black hawk down" dumni amerykanie z powodu zajebistości tych helikopterów użyli właśnie ruskich mi-24, jako swoje własne
a jedna nakłamałem -skonfrontowałem tą informację z filmem i w ani jednej scenie nie pojawia sie mi-24