Chyba nigdy nie przestanie mnie dziwić jak można w nocy (tudzież po zmroku) jeździć na drogach jak 1:50 czy 2:00 bez długich świateł. Nikogo by nie oślepiali, a widoczność wzrasta trzykrotnie. O ile ten z dzikiem być może nie miałby szans bo wybiegły mu z boku, to ten z bambi zauważyłby je znacznie wcześniej

gość z 2.00 miał długie, tylko słabe, ale miał.
Ja zawsze się na tym łapię, jak świecą ci się znaki a nie jest mokro, to znaczy że k***a oślepiam innych.

Podobał mi się koleś z który się pojawił w 5:50 jechał przez Rumię. Nie moja wina , a czyja? Co za pie**olec pewnie GWE zgadzam się z użytkownikiem banerr

j***na święta krowa z ostatniego filmiku, która nie potrafi przyspieszyć podczas wyprzedzania, bo "jadę z ustaloną prędkością i nie przekroczę jej o 1 km/h", powinna oddać swój samochód jako zastępczy temu, w którego przypie**oliło BMW.

Niektórzy to myślą że jak mają opony zimowe to można na śliskim zapie**alać ile fabryka dała. Taki ch*j... Potem ich zeskrobują z drzew.

3:19 "Poczuj moc"
3:20 "Ostatni Jedi""
3:21 "Jeeeeb"

Banda debili, która zimę to widziała tylko na kartkach w kalendarzu.

pierwszy film potwierdzam. W Hajduszku tak sk***ysyny jeżdżą.

Pierwszy to łeb totalny...Odpuscil by hamulce skrecil w prawo i tyle.Ale tak robi wiekszosc mistrzow kierownicy hebel do konca i czekanie co sie stanie...

5:45 widać ze typ ma sraczkę w głowie "nie moja wina" oczywiście ze twoja. Istnieje coś takiego jak zasada ograniczonego zaufania. Rozumiem ze przycisnął bo chciał zdażyć na zielonym ale widzi ze typ przednim zapierdziela srodkiem (widać to było z dużej odległości), cóż myślał że jedzie mości hrabia i jest z kauczuku.

Pierwszy to łeb totalny...Odpuscil by hamulce skrecil w prawo i tyle.Ale tak robi wiekszosc mistrzow kierownicy hebel do konca i czekanie co sie stanie...

Skrecił w prawo, wj***ł się w dziure i pogiął felge a typa z corsy by za ch*ja nie znalazł. Też tak kiedyś mówiłem dopóki moja mama nie wjechała do rowu żeby uniknać zderzenia z naj***nym menelem w starym pasesratti. Gdyby nie AC to by została bez narzędzia pracy. Serio, lepiej jebnąć, a najlepiej podłużnicą w środek drzwi - jest szansa że wymuszujący kretyn zostanie wyeliminowany z puli genowej.

OStatnia akcja. Mistrz wyprzedzania k***a twoja mać, nie spojrzy w lusterko czy coś jedzie, tylko zjedzie na lewy pas i "gna" tą samą prędkością, co wyprzedzany.

3:20 dobrze ci zj***ny ch*ju, trzeba było szorować więcej w zabudówce! Szkoda peżocika...

@pakicito
po to jest światło żółte...

@ponczo11
Co za szmata w BMW serii X rozpie**ala niewinną Skodę...

@6minuta @banerr
Dokładnie - "to nie moja wina" - a kto się wpie**olił w auto jak nie ty

Uzupełniając o zabudowanym i Peugeocie - oczywiście P się nie upewnił czy może skręcić i nie przeszkodzi komuś w zapie**alaniu...

wydaje mi się, czy ten z bmw w 2:30 wyczuł zarobek widząc, że typ "zmienia pas"...

@pakicito
po to jest światło żółte...

3 razy mignięcie zielonym i dopiero potem żółte i z daleka widzisz czy zdążysz, ale lepiej wpie**olić mandat i tyle

Swiao zolte nie sprawdza sie czesto w przypadku aut osobowych. Nie wspomne o autobusach i ciezarowych. k***a mac czy to naprawde tak ciezko zrobic pulsujace zielone przed zmiana na zolte. Przeciez nie trzeba nawet nic dokladac. Wystarczy zmienic program w sterowaniu sygnalizacja. Ale zamiast tego lepiej zakladac kamery na skrzyzowaniu i walic mandaty. Bo to sie oplaca.
Pomijam debili co nawet przy licznikach czasu wala na czerwonym.