Nie trójkąt, a wielokąt. I nie przechodzi przez Radom, Sosnowiec i Łódź, a przez Elbląg, Lidzbark, Węgorzewo, Suwałki, Augustów, Hajnówkę, Terespol, Włodawę, Chełm, Tomaszów, Przemyśl, Sanok, Krynicę, Zakopane, Wisłę, Cieszyn, Rybnik, Kłodzko, Wałbrzych, Jelenią Górę, Zieloną Górę, Gorzów, Szczecin, Świnoujście, Kołobrzeg, Ustkę, Władysławowo, Gdynię, Sopot i Gdańsk, w sporym przybliżeniu, bo mapka pomija mniejsze miejscowości znajdujące się na zewnątrz wytyczonych przez te miasta granic, a również należące do wielokąta.
To wspaniałe uczucie, gdy widzę że obrazek który sam zrobiłem kilka miesięcy temu i wrzuciłem do galerii sadistica zaczyna być kopiowany i rozpowszechniany