Gdyby tak było to by wszedł do portu jedynie na trochę zrefowanych żaglach i pełnym przechyle
Adam.Gniezno napisał/a:
żaden wyczyn te łudki są praktycznie nie zatapialne
Łódką to możesz na karasia płynąć. NIezatapialne to są żaglówki typu omega albo inny fin czy co tam jeszcze jest, jak sobie wypchasz komory styropianem. Każdy jacht z kilem pójdzie na dno trochę tylko wolniej od kamienia.