Przecież tam cały naród zna się przynajmniej z widzenia .

Za pojazd po lewusach i ciamajdach zawsze piwko!

Przynajmniej na boisku gola strzeli

Najlepsze jest to, że do tego feralnego meczu z San Marino Polacy nie stracili ani jednego gola...

@up, jak to nie stracili ?

Przypomniał mi się dowcip sprzed kilku lat:

Wraca bramkarz reprezentacji Kolumbii do domu.
Żona pyta:
- Jak mecz?
- Aaa, wygraliśmy z Polską.
- Jasne, i może jeszcze bramkę strzeliłeś ?

Dla niewtajemniczonych

beka z piłkarzyków

Drużyna bankierów, urzędników z kraju o liczbie ludności podobnej do zaludnienia np. Świnoujścia, strzela gola reprezentacji 40-sto milionowego kraju w której grają jełopy za grube miliony;]
Polska reprezentacja potrafi się ośmieszyć nawet kiedy wygrywa.

San marino ma mniej mieszkańców niż miasteczko studenckie AGH!

nasi kopacze to prze cipunie

Przychodzi pracownik banku do pracy.
Znajomy pyta :
- Jak ci wczoraj dzień minął ?
- A grałem w meczu przeciwko reprezentacji Polski.
- Jasne, i może jeszcze bramke strzeliłeś ?

Raczej powinno być tak:

Przychodzi pracownik banku do pracy.
Znajomy pyta :
- Jak ci wczoraj dzień minął ?
- A grałem w meczu przeciwko reprezentacji Polski.
- No to jak k***a dzisiaj bramki nie strzeliłeś, to już za ch*ja w życiu nie strzelisz...