Człowiek dziennikarz, znawca od tworzyw sztucznych i agent ubezpieczeniowy w jednym. Film bez szału, pierwszy mój post. Coś mnie jednak poruszyło i zaskoczyło, dlaczego typ to wrzucił do neta, i po zjebie od komentujących - wyłączył komentarze. Klasyka, liczysz na poklask a dostajesz plask w pysk Historia z cyklu "a przyklej se Pan naklejkę ". Ciekawe jaką miał minę po dostaniu mandaciku od Policji za kolizję i wezwanie. A mogły się chłopy dogadać.
Chłop, który to nagrywa ma coś nierówno pod sufitem.. Uszkodził samochód starym heblem, obojętnie czy polski czy niemiecki to ponosi konsekwencje. Jeszcze by naklejkę chciał naklejkę przykleić, szkoda że nie jest dalejnagrane ile mandatu dostał. Wk***iający filmik, szkoda oglądać !
Proste pytanie. "Czy pan brał udział w kolizji?" Pytanie zamkniete. Odpowiedzi sa 2. Tak abo nie. I ten k***a napie**ala wywody. Ja na miejscu gliniarza bym mu przek***ił pałą po plecach to by mu pamiec odswiezyło. Jak ja nienawidze takich k***a debili. ... Sam bym wezwał policje i nie robie problemów jak ktos wezwie. Człowiek napie**ala jak wół by odłozyc jakies pieniadze. Kupi auto i jebnie go jakis Janusz, który chce sie dogadac.... Raz pie**olnełem Niemca. W Niemczech. Nowa audi na parkingu. Pytam ile. (myslałem , ze tak jak w polandii 500 - 1000 E, a typ do mnie, ze 5000 E. Mówie spoko. Policja. Przyjechała kawaleria. Dostałem 30 E mandatu i reszte pokryło ubezpieczenie. Na drugi rok i tak wszystkim doj***li z cenami to miałem wyj***ne.... Nawet szkoda mi sie zrobiło kolesia bo jak postawie sie w jego miescu to niepotrzebny problem....
Przede wszystkim,ten chłop już gościł na tym zacnym portalu,otrzymywał liście i blaszki na komendzie w Gdańsku na dzielnicy Stogi od jakiegoś typa z cynkówą pod okiem
Wydaje mi się,że to ten sam,który jakiś czas temu,przejął schedę po Andrzeju Sulewskim- bardziej znanym jako "gdański pirat".
i bardzo dobrze, znając życie pojadą do siebie i zrobią w renaulcie, kupiłem samochód dwa lata temu, a takich "rysek" czy wgniotek od pie**olnięcia drzwiami na parkingu chyba jest już z 10 szt , wk***ia niesamowicie, nie w użytkowaniu tylko jak sprzedaje się i każdy taki punkt kupujący wytyka