2:07 koleś doskonale poprawił kamerę. Dzięki tej decyzji wszystko widać jak na dłoni

1 błąd każdy z nich robi ... jak już stracą lekko panowanie wciskają hamulec i ch*j ... czekają albo się zatrzyma albo pie**olnie ... jak baba . A wystarczyło zmienić bieg , kontra i gaz nie musi być drift itp tylko by uratować się i dalej kontynuować wyścigi

No właśnie po to jeżdżą po torze żeby się nauczyć i wyćwiczyć zachowania w takich sytuacjach ;]

Dokładnie, powinni uczyć jeździć i zachowywać się w nietypowych sytuacjach (poślizg, aquaplaning, itp) a nie takich gówien jak wspomniałeś. Lepiej jeździć jak kierowca a parkować jak p*zda, niż jeździć jak p*zda a parkować jak kierowca.

U nas to i jeżdżą jak p*zdy i parkują jak p*zdy

ps. Jakiś strasznie zdradliwy jest ten prawy łuk pod górę - wszystkim dupa ucieka.

phi.. nie takie rzeczy się robiło na tym torze... w gran turismo...

Zdradliwy bo tor jest w górskim terenie, na dlugosci toru moze byc slonce, padać deszcz i być oblodzenie na jednym okrążeniu.

Jestę ekspertę : siuraki nie potafieją jeździć a się pchajom.

na wigry 4 lepsze krasze robiłem....

Fajnie by tak sobie pojeździć i spróbować sił na takim torze, ale... Można im tylko pozazdrościć tego, że jak lekko rozbiją samochód, to go naprawią, a jak mocniej to niestety przyjedzie na lawecie do Polski. Później pójdzie jako "bezwypadkowy". Jakbym swoją Felicią pojechał na taki tor i ją rozbił, to później zostałbym bez samochodu i pieniędzy na jego naprawę