Zabijając ich za samochód stał się takim samym zbirem...
Co ja pie**olę? Już wyjaśniam: otóż złodzieje (akurat nie ci) zazwyczaj zabijają swoje ofiary żeby zdobyć mienie. W tym oraz innych tego typu przypadkach policjant/ofiara kradzieży itp. zabija złodzieja żeby zachować mienie. Oprócz kosmetycznej różnicy między próbą odebrania wozu a zachowaniem wozu mamy do czynienia z takim samym gnojstwem - zabójstwo z powodu samochodu. Rozumiesz już?
Rozj***łeś go elegancko, ale raczej nie ma co się łudzić, dalej będzie brnął w swoje ch*jowe teorie. Myślę, że sam podpie**ala rowery z kapiszonami w ręku.
Mamy tu do czynienia z zastrzeleniem 2 uzbrojonych napastników łamiących prawo. Co w tym ciężkiego do zrozumienia? Ja rozumiem że teraz taka moda żeby być p*zdą, no ale bez przesady... czy musisz być p*zda bezrozumną ?
Tak rozj***ł mnie na całego. Kolejny miszcz śniętej riposty
Uważasz że łamanie prawa w postaci kradzieży usprawiedliwia zabójstwo? A Holocaust to propaganda co nie...
Tak rozj***ł mnie na całego. Kolejny miszcz śniętej riposty
Uważasz że łamanie prawa w postaci kradzieży usprawiedliwia zabójstwo? A Holocaust to propaganda co nie...