18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Policija vs Palący na peronie :)

Muppet • 2011-06-13, 20:24
Widziałem że wrzucacie z piekielnych no ale to nie stety komu nie pokaże to leży ze śmiechu więc wrzucam.

Rzecz miała miejsce na peronie skm w Gdańsku, na który to wpadł zziajany mój braciszek wracający właśnie z uczelni i liczący na to, że zdąży jeszcze wskoczyć do kolejki skm w kierunku Gdyni, która stała na peronie. Niestety, drzwi kolejki zrobiły mu przed nosem "pssssss" i pociąg odjechał.
Braciszek wkurzony, bo następna kolejka dopiero za kilkanaście minut, wyjął papierosa i zapalił. Nagle poczuł pukanie w ramię. Odwraca się i widzi funkcjonariusza policji w tym czarnym mundurze polowym, no wiecie, buciory, bojówki, pas z żelastwem, bluza, kamizelka...
(P)olicjant zmierzył (B)rata surowym wzrokiem i rozpoczął:
(P): Policja, plutonowy Xiński, informuję pana, że palenie papierosów w niedozwolonych, takich jak dworce kolejowe, perony i przystanki, poza wyznaczonymi do tego celu miejscami, obciążone jest mandatem karnym w wysokości piećdziesięciu złotych.
(B): Przepraszam, ja już gaszę!
(P): (wyciągając bloczek z mandatami) Niestety, nakładam na pana mandat karny kredytowy w wysokości pięćdziesięciu złotych, płatny w ciągu siedmiu dni. Proszę o dokumenty.
W tym czasie na peron wchodzi drugi policjant, pełen luz, krok szeroki jak kapitana piratów na okręcie, papieros w zębach. Podchodzi, staje za swoim kolegą i pyta:
(P2): Co jest?
Policjant spisujący brata spojrzał na swojego kolegę. Zamarł na chwilę, po czym oddał bratu dokumenty, zamknął bloczek z mandatami i dopiero odpowiedział:
(P): Już nic debilu...

kamil66

2011-06-13, 20:52
Buahaha

Dobre, dobre.






Co za tuman ja pie**olę...

marcinsud

2011-06-14, 01:22
Ciekawe jak się wytłumaczył policeman z tego mandatu, no chyba, że nie zdążył jeszcze niczego napisać to luz.

drMiood

2011-06-14, 07:03
Niezłe. Jeśli autentyk - a nie mam podstaw, żeby w to wątpić - to pokazuje, że w psiarni jednak są też normalni ludzie, nie tylko zryte łby. :-) Ale w policji nie ma stopnia plutonowego, nawet jego odpowiednika, bo zaraz po st. posterunkowym (czyli st. szeregowym) jest sierżant (tak, musiałem się do czegoś przyj***ć) :-P

andamarius

2011-06-14, 08:47
moglibyście zacząć podawać źródła zamieszczanych materiałów...

AngryCow

2011-06-14, 09:51
a co też byś chciał wrzucić coś na poziomie? takiego ch*ja :D

ma...........ar

2011-06-14, 09:59
"nie stety" nietoperz też piszesz osobno? k***a ludzie, skąd wy się bierzecie
ostatnio na forum rowerowym ktoś napisał "od farty" a chodziło mu o otwarty

Jachoo

2011-06-14, 12:15
trzeba było skądś wkleić swój komentarz bo pisanie Ci nie idzie.

ZeD

2011-06-14, 12:37
No ja miałem taką sytuację pod klubem z piwem, szkoda że nie pojawił się żaden policjancik z piwem w łapie :/

SilesianHunter

2011-06-14, 15:05
Miałem w miarę podobnie pod wiatą przystanku, zapalił, pogadał, "pouczył" i poszedł. Są w porządku ludzie. :-)

kfas

2011-06-14, 15:22
"Braciszek wkurzony, bo następna kolejka dopiero za kilkanaście minut" fak,ciekawe co by zrobił gdyby mu przyszło czekać z połowę nocy?

amb

2011-06-14, 15:46
mam wrazenie, ze czytalem to kiedys na piekielnych albo czyms takim...

Matuch90

2011-06-14, 16:13
I nikt nie bił braw ?

sosik

2011-06-14, 16:50
@up
Bił, bił maszynista kolejki, która odjechała.

Lauri

2011-06-14, 17:27
Muppet napisał/a:


(P): Policja, plutonowy Xiński,



ten drugi to czasem nie był generałem dywizji?