Pewnie nie każdy wie, że mamy w Polsce producenta ręcznie robionych osad do broni. Koleś znajduje się w światowej czołówce producentów customowych osad, a niektóre jego prace zapierają dech w piersiach każdemu pasjonatowi łowiectwa.
Pisały o nim największe magazyny na świecie a w Polsce o tym cisza.Mamy kolejny towar eksportowy mimo ,że w tak małom popularnej dziedzinie.
Przedstawiam kilka jego prac koleś wymiata jeśli chodzi o mnie...
filmik przydługi ale wydaje mi sie, że jest to nie lada gratka dla każdego strzelającego sadola. Poza tym nasz chłop!
Od 11:20 ekstremalnie odjechane prace ale warto obejrzeć całe.
Darz bór
Chciałbym mieć sztukę takiej broni, nawet nie musiałbym z niej strzelać (chociaż w swoim żywiole bron pokazuje swoje prawdziwe piękno), wystarczałoby mi żeby wisiała na ścianie. Piękna ozdoba.
Zajebiiiste
Ale przychodzi im do glowy pewna mysl. Mozna wiec kupic sama lufe z mechanizmem(tak, jestem laikiem), bez osady? I jesli tak, to czy toto samo w sobie jest funkcjonalne, a te osady to tylko 'nakladki', czy sa absolutnie niezbednym elementem konstrukcji?
OSADA do karabinu - w pierwszej chwili myślałem ze chodzi o gniazdo karabinu, takie miejsce z którego się strzela. Trzeba wpisać nowe słowo do słownika personalnego. Osada ląduje obok "obsadki na szybkensa" ja pewna niemłoda już dama nazywała swoją potrzebę fizjologiczną. ehh wspomnienia
Facet nie sprzedaje w Polsce bo nie opłaca się gdyż jego towar ma taką cenę, że może 2 albo 3 osoby w kraju stać na to
I wydaje Mi się, że fachowo to się nazywa "łoże" a nie osada i po za tym robi kolby.
W kraju cisza bo banda j***nych hipisow nie chce legalizacji broni...niemcy nas j***li, ruscy nas jebli...teraz jak ktos nas przyjdzie wypie**olic to rozlozymy nogi jak stara k***a bo nie mamy czym sie bronic ...
Ignorancja level expert: przeczytałem tekst i myślałem, że koleś tworzy osady do broni, w sensie małe wioseczki gdzie dzieci zapie**alają składając kałachy
Pisały o nim największe magazyny na świecie a w Polsce o tym cisza.
rzeczywiści nam rozgłos o tym potrzebny ... PO CO? Żeby zapchać i zaspokoić jakąś narodową pychę? Bo i tak nie możemy posiadać broni w tym kraju ... skoro państwa nie chcą dać obywatelowi WOLNOŚCI i możliwości posiadania broni, to znaczy, że rządy boją się swoich obywateli. Trzymają więc ludzi za mordę i każą jeść swoje gówno ... a tak się wszyscy śmieją z USA - tam przynajmniej mogę zastrzelić bandziora, który wpie**olił mi się do domu.
Nie żebym się czepiał ale na filmiku nie ma żadnej broni myśliwskiej.
W większości są to sportowe karabinki (wiatrówki) sporadycznie pojawiło się kilka egzemplarzy broni czarnoprochowej (repliki).