Może chodzi o opium w takim razie? Przecież całkowita eksterminacja talibów zajęłaby znacznie mniej czasu, ale najwidoczniej komuś zależy na wrogu, który jest dobrym pretekstem przebywania wojsk w danym państwie.

Mam być dumny z tego, że moi rodacy są chłopcami na posyłki Hamburgerów i NATO, przy okazji nie mając z tego żadnych korzyści ani znaczenia? Dziękuję, postoję.

Może chodzi o opium w takim razie? Przecież całkowita eksterminacja talibów zajęłaby znacznie mniej czasu,

No jasne, Polacy go zrywają (roślinę) i sprzedają na rynku w Polsce

Mam być dumny z tego, że moi rodacy są chłopcami na posyłki Hamburgerów i NATO, przy okazji nie mając z tego żadnych korzyści ani znaczenia?

Doświadczenie bojowe, sprzęt, polepszenie pozycji w NATO (państwo ramowe w 2014), coś jeszcze?

Ciapaci ZAWSZE są wrogiem!

Zajebisty motyw z Husarem na (chyba) Humvee

Ci, którzy szczekają o "okupacji" czy "chłopcach na posyłki" gówno wiedzą. Wojsko, jak sama nazwa wskazuje, służy do wojowania, a nie do pobierania skrupulatnie wypłacanych z budżetu państwa pensji czy sp***alania na L4 w czasie pracy czy na przedwczesną emeryturę. Nie obchodzi mnie za bardzo, z jakich powodów oni tam siedzą - grunt, że część żołnierzy i kadry dowódczej będzie miała doświadczenie w realnych działaniach zbrojnych. A czynnik psychologiczny na wojnie jest bardzo ważny i nie zastąpi go nawet najlepszy sprzęt.

Za naszych żołnierzy napie**alających w ciapatych zawsze dam piwo!

TwojaMatkaToHerbatka Generał Pershing w podobny sposób walczył z islamistami w Indonezji. Zarzynali świnie na oczach terrorystów, po czym namaczali pociski w świńskiej krwi. Tak spreparowanymi kulami zabijali skazańców, którzy dopuścili się aktów terroru. Każdy potencjalny islamista wiedział, że zabity w ten sposób nie zostanie męczennikiem i nie trafi do raju. Przez kolejne 44 lata od tych wydarzeń nie odnotowano na świecie żadnych zamachów muzułmańskich ekstremistów.

Po ch*ja my tam u nich siedzimy? Ponieważ pomagamy ciapatym afganom wyzwolić ich kraj z pod okupacji talibów, co udało się już tam zrobić, teraz oni jako terroryści biją ciapatych i nas. Talibowie to coś gorszego od komunizmu. To właśnie esencja tego całego islamskiego gówna, z którym trzeba walczyć. Talibowie to okupacja afganu, nie my. My im pomagamy zrozumiecie to wreszcie?

moździerze, karabinki? po co się to tak bawić, pie**olnąć bombę i spokój, na ch*ja te F16 kupowali?

Czego Polacy nie powinni w Awganistanie .... nie powinni tam być. TO nie jest "nasza" wojna

Kilkadziesiat lat temu to my bylismy po drugiej stronie i wtedy to sie nazywalo okupacja. Sram na ciapactwo i niech wypie**alaja z mojego kochanego kraju, ale po ch*j my tam u nich siedzimy ?!?!?

Bo z wrogiem najlepiej walczyc na jego terenie. Po co pozwolic im wyniszczyc nasz kraj jak niscza zachodnia Europe, jesli mozna wybic to scierwo tam?

Kilkadziesiat lat temu to my bylismy po drugiej stronie i wtedy to sie nazywalo okupacja. Sram na ciapactwo i niech wypie**alaja z mojego kochanego kraju, ale po ch*j my tam u nich siedzimy ?!?!?

Jak możesz w ogóle porównywać to co się dzieje w Afganistanie do okupacji hitlerowskiej gdzie na masowa skale mordowano cywili. A powody dla których tam u nich siedzimy koledzy wyżej już podali.

Kilkadziesiat lat temu to my bylismy po drugiej stronie i wtedy to sie nazywalo okupacja. Sram na ciapactwo i niech wypie**alaja z mojego kochanego kraju, ale po ch*j my tam u nich siedzimy ?!?!?

jakie "my" k***a. obsralbys sie jakbys mial jeden dzien w koszarach spedzic a co dopiero w afganistanie pie**olony kocmołuchu

W drugim filmiku 1:42 widać efekt Kopp-Etchells`a. http://www.joemonster.org/art/12359/Pustynny_efekt_Kopp_Etchells_a