Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Jeśli masz problemy z odróżnieniem "Usiąść kulturalnie z kolegami przy wódce i porozmawiać na różne tematy" a "napie**olić się jak menel" to sorry, ale ty masz tylko kolegów na pijackie noce
No chyba że twoim tematem przewodnim podczas spotkań jest to, kto jakim tempem pije, kto opuścił kolejkę, oraz kto zapuści pawia.
Ludzie, byliście kiedyś na prawdziwym polskim weselu? Tam są agenci którzy jednego wieczora wypijają po dwa litry i żyją. Jestem pod wrażeniem, póki co moje największe osiągnięcie to dwa specjale pod rząd duszkiem
Na Lekarskim obliczaliśmy ile L wódki trzeba by wypić by mieć natychmiastowy zgon. Wyszło 1,5-2L 40% jednorazowo, bez względu na masę. Tak samo słychać pękanie nakretki, czyli nie fejk :O. Browar, za to, że ma większe jaja od moich O_O.
Znam opowieść o kobiecie, która była w stanie przepić każdego faceta. Podobno na Sylwestra (+ /- 20 lat temu) upadła dopiero jak wszyscy inni wstali ok. południa. Opowieść usłyszałem od bardzo wiarygodnego człowieka więc jestem w stanie uwierzyć że kobieta jest w stanie na raz wypić pół litra.
Filmików podobnych do tego widziałem już sporo. Czasem sobie myślę że też być może dałbym radę wychlać flaszkę na raz. Tyle że zastanawiam się po co? Przyjemności z tego nie ma a tylko ryzyko upadku na mordę tuż po wypiciu. No chyba że ktoś chce zostać gwiazdą internetu...