przerwa w pracy, 20 osób siedzi w socjalnym i przeżuwa coś w zamyśleniu. Wchodzi kolejna osoba do pokoju a kolega obok który niezbyt za nim przepada, ze śmiertelnie poważną miną i niby ściszonym głosem który i tak wszyscy słyszeli, mówi:
-ej, uważaj na niego...
-na kogo?
- na tego co wszedł właśnie
- a czemu?
- bo on jest złodziejem
- złodziejem???
- no, kradnie ku*asy i chowa do dupy
Ile ty masz lat? 9? Kto ci dał dostęp do komputera (do kompa, bo pewnie nie wiesz co znaczy słowo: komputer). Jakim prawem każesz mi czytać na sadisticu takie k***a coś? Przecież to ani śmieszne ani .... No k***a... nieśmieszne i głupie.
Co...?? Pewnie na przerwie w gimbazie od kolegi usłyszałeś. I, a cooo!? Wrzuce... Przemyśl to, i na jutro masz tu takim humorem pierd**nąć, że aż co nie którym cycki na klawiaturę się wyleją.
A tak w ogóle, zmień prace
Bez odbioru.