18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pogrzeb

Furki • 2013-11-01, 20:23
Pogrzeb elektryka. Nagle z tłumu żałobników słychać:
- Jaki on był młody... Ile mu stuknęło?
- 230 V.

HAL-9000

2013-11-01, 20:24
Podłącz się między dwie fazy, to jest frajda :krejzi:

Bułka_bez_Masła

2013-11-01, 20:40
będzie nieszczęśliwy bo już nigdy nie będzie miał fazy :D

bialyjelen2

2013-11-01, 20:58
mnie 230 poraziło nie raz i żyję.

LaBomba

2013-11-01, 21:08
@up to wiele tłumaczy...

Nołlajf

2013-11-01, 22:23
Niby spoko, ale nie tylko od napięcia zależy to, a raczej bardziej od natężenia. Koleś na elektrotechnice nam prawił, że od 1A trza by usmażyć człowieka.

tabaraba

2013-11-01, 23:45
Nołlajf napisał/a:

Niby spoko, ale nie tylko od napięcia zależy to, a raczej bardziej od natężenia. Koleś na elektrotechnice nam prawił, że od 1A trza by usmażyć człowieka.



skutek porażenia zależy od napięcia, natężenia i typu prądu ;)

ASAKKU

2013-11-02, 10:43

Kosmodysk

2013-11-02, 11:30
I tak porażenie przez napięcie stałe jest efektowne, bo odrzuca rękę a nie zaciska. Nie raz dostałem po rękach 250-280V z kondensatora, tylko czuć smród spalonej skóry i dziura w palcu.

mementomori

2013-11-02, 11:34
I znowu się pojawili eksperci k***a

fanatic93

2013-11-02, 12:36
230V to co najwyżej troszkę połaskocze.

brojek_88

2013-11-02, 12:54
mementomori napisał/a:

I znowu się pojawili eksperci k***a



a co żal dupę ściska że się na niczym nie znasz?

Colossus

2013-11-02, 13:25
Małe napięcie ale duże natężenie prądu i jesteś trup

Duże napięcie ale małe natężenie, jebnie cię i prawdopodobnie zemdlejesz albo coś :P

Paralizatory mają po kilkaset tysięcy V i służą głównie do obezwładniania.

krawacik3

2013-11-02, 13:39
@UP
Widzę eksperta.
Jak chcesz zginąć, to dotknij baterii w telefonie, przecież tam jest 3,6V i 2A...
Zgon na miejscu.
Dlatego ja zasilam telefon prosto z transformatora 24kV.