Za kopanie w morde nie ma piwa!








Żartowałem, za kopanie murzyna zawsze

Przegrał tylko dlatego, że ta suka w niego czymś rzuciła i go tym wybiła z rytmu.
A temu co go bije jak już leży na ziemi, ch*j w dupsko

Ten nigga, którego słychać w tle chyba myśli, że jest wykrywaczem metali

Beep beep beep...

leżącego się nie bije...
ale...
ich obowiązują prawa dżungli ;D

o k***a ile tutaj honorowych gentelmanow sie znalazlo, jak sie z kims napie**alasz na ulicy to chyba po to zeby go dojebac, z dresami sie przytulacie po bojce? no tak zawsze sp***alaliscie zostawiajac kolegow albo na ziemie sie od razu kladliscie z niepamiecia wsteczna

ciągle słyszę pszczołę "bi bi bi"

Walka lepsza niż Burnejka vs Ozdoba.

wszyscy którzy twierdzą, że leżącego można kopać bo walka toczy się na ulicy, to właśnie bezhonorowe ścierwa. To, że jeżeli dres Cię pokona, i Cię skopie leżącego to znaczy, że Ty też masz tak robić? Życzę udanego życia według takiej logiki - Twój honor Twoim skarbem i dumą.

Napisy dla niesłyszących:

b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b

głos jak crunkcoco btw jeden w krotkich spodenkach i jednej koszulce a drugi w dlugich spodniach bluzie a pod tym jeszcze polo i jeszcze ejdna koszulka

dziwie sie amerykancom ze woleli przywiesc sobie takich niewolnikow ktorych trzebabylo utrzymywac, karmic zapewnic dach nad glowa zeby w zamian pracowac zamiast znalesc normalnych roboli ktorzy za $ zrobio kazda operacjh duzo lepiej a i nie beda takiej dzundli robic dookola

Jak to ktoś tu kiedyś ładnie napisał: murzyn, murzynowi murzynem:)

Typ co nagrywa chyba ma tourrette'a

Chyba Polak w tle ciągle krzyczy: bij bij bij bij!!!!

Ale tak jakoś dziwnie, jak by miał skurcze od zatrucia pokarmowego