U mnie ostatnio byli porozmawiać o Bogu, że byłem trochę zajęty (wnosiłem drewno do szopy) to powiedziałem żeby przyszli kiedy indziej spytali kiedy, wtedy wyjąłem włączyłem pusty kalendarz poszperałem w nim chwile i z poważna miną odpowiedziałem , że 19 marca 2015. Zapisali coś na kartce i poszli , czekam z niecierpliwością