Co do tej na początku (Lindsey Stirling),
całkiem fajna, wygimnastykowana i do tego nieźle się rusza . Poniżej kilka wyraźniejszych zdjęć tej pani, niż na filmiku :
Dzemik gratuluje inteligencji. Pewnie podchodził i pytał czy może na chwilę zadzwonić do kogoś, bo np. nie ma swojego telefonu a potem wchodził w książkę adresową i dzwonił pod numer oznaczony jako "Tata" lub "Mama". Tak ciężko zauważyć?