Ile był im dłużny i za co?
Z gangusami jest niestety taki problem, że czasami wystarczy się do nich odezwać albo być w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie, żeby ubzdurali sobie, że coś im wisisz, możliwe nawet, że jego ojciec pożyczył od nich kasę, umarło mu się i teraz sapią się do młodego, bo gnój nie wygląda ani na ćpuna ani na takiego, który zadaje się ze zbójami.
Dobry zwyczaj - nie pożyczaj.