Znowu pobicie złodzieja tym razem chyba na jakiejś budowie w kraju latynoamerykańskim. Wychodzi na to, że krzykniesz za kimś niegodnym zaufania "złodziej" i tak na prawdę każdy winny czy nie winny może dostać w p*zdę
To samo powinno być u nas ostry wpie**ol i upublicznienie wizerunku złodzieja, żeby każdy wiedział, że to jest złodziej Ewentualnie wypalać na czole złodziej, może średniowieczne metody ale napewno skuteczne.