k***a jak to jest chrzan, to ja Ci współczuję. Może i chrzan, ale ch*jowy, bo prędzej bym powiedział, że to ryż rozgotowany, albo niedoj***ne puree
I nadal nie widzę tam chrzanu.
A szklankę do piwa, to i tak wypada umyć, bo to profanacja trunku.
@up
to widac nigdy chrzanu na oczy nie widziales! Juz nie masz sie do czego dopie**olic to wymyslasz smuty. Jak ja nie lubie takich ludzi, ciagle im cos nie pasuje.
@up
Nie, nigdy k***a nie widziałem chrzanu... Po prostu piszę, bo serio mi to na chrzan nie wygląda, a jeśli to chrzan, to nieapetyczny i tyle. Nie ma na ch*j tematu w sumie drążyć.
Może niepotrzebnie kontynuowałem gadkę, ale też bez przesady Ślepy nie jestem i gdyby nie wydawało mi się, że to coś innego, to bym głupa z siebie nie robił. A wyszło jak wyszło. Tyle