*trolejbus to taki autobus na prąd...

powiedział ekspert bez prawa jazdy

Widok chyba musiał być niezły, bo świadkowie jakoś szybko się ulotnili

powiedział ekspert bez prawa jazdy

ja też nie mam prawka i jakoś żyje, nie trzeba mieć prawa jazdy żeby znać się na motoryzacji.

ja też nie mam prawka i jakoś żyje, nie trzeba mieć prawa jazdy żeby znać się na motoryzacji.

Wydaje mi się że nigdy nie poznałem gościa który po 18 roku życia nie ma prawa jazdy i nie byłby ofermą, ale to tylko moje doświadczenie życiowe, może jesteś wyjątkowym gitem

ja też nie mam prawka i jakoś żyje, nie trzeba mieć prawa jazdy żeby znać się na motoryzacji.

w dzisiejszych czasach kobieta bez prawka to wstyd a co dopiero facet. To albo jesteś bardzo bogaty i masz szofera albo niesamowicie tępy i się boisz egzaminu.

Piosenka tło sugeruje, że to przypadek, ale nie byłbym taki pewny. Czemu gość podnosi łapki w górę, wyglądało jakby chciał gwiazdkę(taki trik, figura akrobatyczna) wykonać, ale w ostatniej chwili się rozmyślił, w ostatniej chwili dla niego i dla gwiazdy. A trolejbus cierpliwie czekał .

Czemu gość podnosi łapki w górę, wyglądało jakby chciał gwiazdkę(taki trik, figura akrobatyczna) wykonać,

kacapa wybielasz? normalnie nak***iony jak świnia był...

Ja mam kumpla, który jest git, a nie ma prawka



Zabrali mu za jazdę na podwójnym gazie

co do trolejbusów. Zajebisty pomysł. Tylko idiota mógł wpaść na pomysł tramwaju. Nie dość że latem szyny się rozciągają i trzeba chłodzić a zimą pękają, do na dodatek tory zajmują miejsce infrastruktury drogowej, do tego niech zdarzy się kolizja czy wypadek albo ktoś zatarasuje ruch, koniec jazdy. A trolejbus składa pałki i jedzie na silniku spalinowym.

Widok chyba musiał być niezły, bo świadkowie jakoś szybko się ulotnili

To są kobiety. Widząc rozjeżdżanego przez trolejbus gościa dostały sygnał z macicny że muszą sprawdzić czy ich bombelek nie jest w niebezpieczeństwie. Czego nie rozumiesz?

A trolejbus składa pałki i jedzie na silniku spalinowym.

Trolejbusy nie mają silników spalinowych. Ostatnio w miastach w Polsce, gdzie takowe jeżdżą, bywają trolejbusy z dołożonymi akumulatorami i mogą pokonywać odcinki bez dostępu do linii z prądem.

Jeden pobiegł zadzwonić po karetkę, drugi po policję a trzeci po księdza. Później kolejnych dwóch pobiegło odwołać karetkę i księdza.

powiedział ekspert bez prawa jazdy

No ale to jest trolejbus. O co ci kaman?

co do trolejbusów. Zajebisty pomysł. Tylko idiota mógł wpaść na pomysł tramwaju. Nie dość że latem szyny się rozciągają i trzeba chłodzić a zimą pękają, do na dodatek tory zajmują miejsce infrastruktury drogowej, do tego niech zdarzy się kolizja czy wypadek albo ktoś zatarasuje ruch, koniec jazdy. A trolejbus składa pałki i jedzie na silniku spalinowym.

Te "pałki" to pantografy, jak w tramwajach, choć innego typu.

Halman,trolejbus to nie autobus na prąd,tylko taki tramwaj bez szyn.