Jestem gimbusem, k***a w wieku 27lat wyżej przedstawione doświadczenie miałoby mi się przydać w moim dotychczasowym życiu. Jestem zdezorientowany.

Może ci przydałoby się, uaktywniłbyś w końcu swoje szare komórki i nie próbował na siłę dopie**alać się pod każdym tematem. Chyba że przyda ci się do w dotychczasowym życiu... Stary a durny.

To weź sobie przez kilka lat napie**alaj tak dzień w dzień. Po max kilku tygodniach już byś szympansa rozj***ł. Za każdym razem. A gdzie tu jeszcze te kilka lat... czy ile on tam po tym ekranie napie**alał.

Na poczcie może pracować, przecież to nie murzyn.

Może ci przydałoby się, uaktywniłbyś w końcu swoje szare komórki i nie próbował na siłę dopie**alać się pod każdym tematem. Chyba że przyda ci się do w dotychczasowym życiu... Stary a durny.

Na bakier z podstawami tworzenia zdań.

Icac nie do końca to tak działa bo mają dużo bardziej rozwiniętą pamięć krótkotrwałą i dlatego może w tak krótkim czasie zapamiętać w odpowiedniej kolejności układ liczb, działa to na zasadzie zdjęcia które jest przez krótki czas przechowywane w mózgu a później zanika. Ludzie nie mają tak rozwiniętego ośrodka i dlatego potrafisz zapamiętać coś co działo się X miesięcy czy lat temu.

O tym jaromit nie wiedziałem - myślałem, że to tylko kwestia ćwiczeń. Choć myślę, że ludzie też mogliby do takiej wprawy dojść. Ile się k***a z sadola można dowiedzieć