i to nie był partyzant !!!

oczywiście zawsze w takiej sytuacji musi pojawić się głupia p*zda i atakować faceta, jej również należy się cios w ryj

No k***a, obaj się zgodzili na solówę to na ch*j się jakaś dziołcha wpie**ala?

No k***a, obaj się zgodzili na solówę to na ch*j się jakaś dziołcha wpie**ala?

Chciałbyś mieć taką kobietę która się wpie**ala, kiedy dwa wilki w watasze warczą na siebie to samica własną głową zasłania szyje partnera (wilki wiążą się na całe życie albo na czas wychowywania potomstwa), udając że się za nim chowa, ale u was chazarów nie ma takich odruchów, nie potraficie się poświęcać.

zawsze szacunek dla tego co podjal walke.

Chciałbyś mieć taką kobietę która się wpie**ala, kiedy dwa wilki w watasze warczą na siebie to samica własną głową zasłania szyje partnera (wilki wiążą się na całe życie albo na czas wychowywania potomstwa), udając że się za nim chowa, ale u was chazarów nie ma takich odruchów, nie potraficie się poświęcać.

Jesteś głupi czy robisz sobie jaja?

Fajnie, w miarę honorowo zaczęli, ale jakaś tępa p*zda na dodatek gruba świnia musiała się ze swoimi wielkimi pośladami wepchnąć między nich... Ja jebie, dokąd ten świat zmierza, że nawet sobie w p*zde nie można spokojnie dać.

@ Nizaryta1:
Fajnie, że znasz zwyczaje wilków - jednak ludzie mają inaczej. Już Ci wyjaśnię:
Kiedy spina się ze sobą dwóch samców to raczej stawać pośrodku ani mieszać się w to nie powinna kobieta - dlaczego? No właśnie dlatego, żeby przypadkiem nie oberwała.
Nie wiem jak Ty, być może lubisz kiedy broni Cię kobieta... ja natomiast mimo iż daleki jestem od agresji czy bójek w takiej sytuacji bym się starał aby była ona poza całkowitym polem konfrontacji ażeby nic jej się nie stało, a szczególnie w sytuacji gdzie już wiadomo że zaraz będzie "akcja sparing".


Swoją drogą filmik nieźle pokazuje, że masa mięśniowa może więcej niż szybkość którą powinien posiadać jegomość w rurkach.

Przecież z filmiku łatwo można odczytać o co tam dokładnie chodzi.
Przedstawia się to mniej więcej tak:
- Chłopie weź daj sobie spokój, jak Cie jebnę to wywiniesz pięty na lewą stronę - orzekł mieśniaczek.
- Nie no weź mnie chociaż raz jebnij, wszyscy mają mnie za ofiarę to dam im powód przynajmniej - namawiał chłopiec rureczka.
- Facet, znam technikę Mocnego Moraleza, wujek Eduardo uczył mnie na pinyata party małego Carlosa - oponował mięśniaczek.
- Ja jestem zdecydowany, mam swoje lata i wiem co robię! Dawaj tego luja ogłuszacza ale bez szpikulca i na pól gwizdka! - pisnął stanowczo rureczka
- Zdejmuj plecaczek, leci jeden de puta madre lujacz ogłuszacz.


Koniec tłumaczenia.

@ Nizaryta1:
Fajnie, że znasz zwyczaje wilków - jednak ludzie mają inaczej. Już Ci wyjaśnię:
Kiedy spina się ze sobą dwóch samców to raczej stawać pośrodku ani mieszać się w to nie powinna kobieta - dlaczego? No właśnie dlatego, żeby przypadkiem nie oberwała.
Nie wiem jak Ty, być może lubisz kiedy broni Cię kobieta... ja natomiast mimo iż daleki jestem od agresji czy bójek w takiej sytuacji bym się starał aby była ona poza całkowitym polem konfrontacji ażeby nic jej się nie stało, a szczególnie w sytuacji gdzie już wiadomo że zaraz będzie "akcja sparing".


Swoją drogą filmik nieźle pokazuje, że masa mięśniowa może więcej niż szybkość którą powinien posiadać jegomość w rurkach.

Obejrzyj filmik jeszcze raz...

...Widzisz? Nie wtrąciła się w czasie walki tylko po niej, zaczęła okładać gościa łapami bo naj***ł jej chłopaka. Nie, nie wymagam od kobiety żeby stawała w mojej obronie (przynajmniej nie w czasie bójki), Być może ty wychowałeś się w rodzinie w której każdy uważa że kobieta powinna podejść do swojego chłopa i powiedzieć mu: "Eee frajerze j***ny, przej***łeś, k***a, ch*j ci w dupę, zrywam z tobą bo jesteś ciotą i frajerem, k***a!"

Czy w 0:07 i 0:10 słyszę nasze piękne polskie "wypie**alaj"?