U nas od razu gościu zaliczyłby wjazd pod koła i byłby nowy tytuł:
''Spóźnione kawałki nie zdążyły na pociąg''

teraz to na pewno gostek ma coś z głową

mi sie tez tak raz przytrafiło z tym ze poł ciała zdąrzylo wskoczyc a pol zostało na zewnatrz pociąg ruszyl ale ktos niestety pociagnał za hamulec i tyle k***a

na szczupaka >=( <

To był myszoskoczek.

Kamerujacy malo sie nie zesra, zeby przypadkiem drzwi nie zeszly z kadru. Ciekawe dlaczego ? :/

@serdel
Bo wolał ująć drzwi niż brzydkiego kolegę po lewej.

Gdyby nie to "Mistrz drugiego plany" by było fajniej bo tak to każdy się domyślił ;x

swoją drogą na tym 'pierwszym planie' mega cieciolino - brechę ma jakby go kto zapiął przed chwilą

U nas wpadłby z drzwiami do środka, jeśli by się zamknęły, bo czasem z otwartymi pociąg jedzie

j***ny chciał przejść do Hogwartu

Po ch*j schody w pociągu?
To wygląda jak metro. W metro nie ma pięter.

Gość się nie bał i zaj***ł

ustawione widac ze specjalnei drzwi sa w kadrze a do tego slychac smiech kamerzysty zanim jeszcze widac gostka