Policja próbowała zatrzymać pijanego kierowce. Ten z kolei postanowił uciekać i oto mamy taką piękną "perełkę" Wszyscy uczestniki wypadku trafili do szpitala z poważnymi obrażeniami. Sprawca wypadku miał 2,6 promila alkoholu we krwi. Zderzenie do 1:45, ale warto oglądać 0:15. Enjoy!
Powinni tego debila zostawić w tym samochodzie. Niech zdycha, może przynajmniej pod koniec swojego nędznego życia ta ludzka k***a zrozumiałaby, że pod wpływem alkoholu się k***a nie jeździ. Szkoda tych pozostałych ludzi. Przez pijanego debila który nawet się k***a nie potrafi przyznać, że źle zrobił tylko sp***ala przed problemem, mogli stracić życie. Mam nadzieję, że te ofiary szybko wrócą do pełni zdrowia.
Pijany śmieć swoją drogą, ale te psy też jakieś popie**olone... Widzieli jakie stwarza zagrożenie, widzieli jak jedzie wężykiem i wyjeżdża poza linię. Powinni go natychmiast wyprzedzić i wyhamować lub zepchnąć poza jezdnię. Nie wierzę, że nie daliby wyprzedzić Golfa3... moim zdaniem są współodpowiedzialni i powinni ponieść konsekwencje.
Nieźle wydojona ta trójka... 100 km/h przekroczyła dopiero z górki. Co do spychania samochodu - to niestety nie jest USA. Policjant, kierujący radiowóz jest za niby za niego odpowiedzialny. I ze spychaniem samochodu jest tak samo jak z użyciem środków przymusu bezpośredniego typu klamka. Jeżeli po akcji, jakiś urzędas stwierdziłby że nie było to konieczne, to policjant dostaje po gaciach
jak GŁUPIM trzeba być żeby prowadzić auto po pijaku i to jeszcze 2,6 promila. Przecież prosta droga, a gość był tak nak***iony że i tak dzwona zaliczył
Trochę dużo czasu zajęło im włączenie koguta. No i zapomnieli go wstawić na dach. Przecież to głupie ostrzegać o zagrożeniu. Filmiku by na sadola nie było.
Ale nie wymagajmy zbyt wiele. To tylko policjanci. Może trzeba było nacisnąć 3 przyciski a ich było tylko dwóch.
Policja powinna go od razu (gdy wyjechał z miasta) zepchnąć z drogi bez wahania!:/ Ale u nas pewnie by z sądu nie wyszli i uszkodzenia pojazdu służbowego pokryli z własnej kieszeni:/