założę sie że czasem polewasz sobie kapelucha piwkiem i dajesz mu wytaśtać

bo to suuuka była

Co ty k***a wiesz o upijaniu zwierząt?

schlał psa bo potem był łatwiejszy

ja pie**ole co za ch*jnia ! moja Tosia jak miala niecaly rok to cala puszke naraz jebla, nak***ila sie tak ze sikala pod siebie i sie wywracala Do dzis na widok puszki zaczyna uciekac.

fajna masz corke

ooo widze człowiek z wałbrzycha

Lipa, że tak go zmuszasz do tego

Naj***łeś psa. Teraz go zjaraj, uwierz da radę .

Pies mądre bydle. Nie będzie jadł piany...

Vadimir uwierz mi jarala juz zemna ^^ jak bede robil jakiegos chillouta to wrzuce tez

Prosto chodził później czy na boki?

Kiedyś psa oparami zjarałem, siedział na przeciwko mnie, oczy jak 5 złotych i piszczał

dobry jest miałem kiedyś rottweilera który potrafił cała puszkę piwa opendzlować robiąc w niej jedną malutką dziurkę zębem turlała ją po podłodze i lizała co wyleci

Patent dla kobiet posiadającego psa - nalać na p*zdę i przywołać psa do siebie