Pamiętam jak w Rome Total War były jednostki z takimi psami. Ustawiałem sobie atak na wioskę, wrogowi dawałem uzbrojonych wieśniaków i puszczałem kilkaset psów do ataku ;] ależ to były piękne młodzieńcze czasy
Pamiętam jak w Rome Total War były jednostki z takimi psami. Ustawiałem sobie atak na wioskę, wrogowi dawałem uzbrojonych wieśniaków i puszczałem kilkaset psów do ataku ;] ależ to były piękne młodzieńcze czasy
Psy były w cholerę przydatne do ścigania uciekających jednostek, jeśli w porę je puściliśmy. A podpalone świnie straszyły słonie jak dobrze pamiętam.