Według mnie kuń węszy za moczem albo czymś innym co mu sie podoba, po czym wciera to w sierść.
Babeczka się cięszy myśląc, że robi to dla fizycznej przyjemności.
My się cieszymy z podstawionych bąków.
No to sie mylisz, konie to nie psy. Koń jest spocony i się wyciera. Całkiem normalne zachowanie po wysiłku. Mam nadzieję że ten humbak na nim nie jeździ...
Ciekawostka. Pot konia jako jednego z niewielu zwierzat zawiera spore ilości białka. Przy intensywnym wysiłku pot ubija się w pianę i potrafi spływać płatami, szczególnie w pachwinach. Z tego powodu też może paść z wysiłku - wypocenia zbyt dużej ilości bialka i zachwiania równowagi biochemicznej.
Przede wszystkim, gdy koń ma jakąś niestrawność i objawia się to nadmiarem gazów w jelitach to robi właśnie to co na filmiku - tarza się by wywołać wyrzut gazów z jelit. Na pewno mu ulżyło