I to ma być k***a czarny kawał?
To jest czarny kawał:
Czym się różni ośmiolatka od owcy?
.
.
.
.
Niczym. Obie beczą jak je r*chasz.
Jakim, k***a, prawem to coś dostało jakikolwiek piwo?
Ja szukam jakiegokolwiek sensu albo czegoś śmiesznego w tym dowcipie. Może czegoś nie rozumiem. Może mi ktoś wytłumaczyć?
Jakim, k***a, prawem to coś dostało jakikolwiek piwo?