18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Peugeot GITD w akcji

OstatniLogin • 2013-04-07, 20:05
Pan Emil ciągle w akcji z walką z fotoradarami

Filmik pokazuje czyste sk***ysyństwo ITD..

źródło yt: /watch?v=CVF2D4rmv1M

Dżony

2013-04-08, 11:35
To trochę tak jakby złodziej narzekał, że teraz ciężko kraść bo wszędzie są kamery, łamiesz prawo musisz się liczyć z tym, że zostaniesz ukarany a skoro kara jest coraz bardziej nieuchronna to tym lepiej wychowawczo działa na kierowców.
Mnie to cieszy bo to co się dzieje na naszych drogach jest nierzadko przerażające, Polak wiadomo ma pęd wolnościowy i nikt mu nie będzie przepisami wolności ograniczał, a później efekt jest taki, że mamy jedną z najwyższych śmiertelności na drogach w Europie.
Nie mam wielkiego stażu za kierownicą bo niecałe 5 lat i 130 000 km z hakiem przejechanych kilometrów ale przez ten czas dostałem jeden 100 złotowy mandat za przekroczenie prędkości a nie używam CB i taka jazda mnie nie męczy i tak sobie zaplanuję, że zdążę.

kiljas001

2013-04-08, 16:15
Krajowa 9- tka Rzeszów -> Radom okolice Nowej Dęby (Jadachy) takie samo auto stoi i strzela foty na zminę z Focusem tyle że wydaje mi sie iż tamto ma na kogutach napis PILOT ale nie jestem pewien :!: :!: :!:

niewiem22

2013-04-08, 16:30
Jeżdżę przepisowo i nie mam problemu.

prozal

2013-04-08, 16:50
@ tranzystor łoooo ale merytoryczna odpowiedzieć gimbozo, na nic więcej cię nie stać? 4 godziny ze słownikiem i jedno zdanie sukces test gimnazjalny masz zdany na 5...

oksi89

2013-04-08, 17:08
Max Ibuprom poruszył ważną kwestię; auta są dzisiaj szybsze i bezpieczniejsze niż kilkadziesiąt lat temu.

O ile samochody i drogi się bardzo pozmieniały, o tyle przepisy (w szczególności ograniczenia prędkości) pozostały niemalże takie same.

Nikt mi nie wmówi, ze fotoradary, a w szczególności "ninja" tego typu mają czemukolwiek zapobiec.

Goście tymi Audi i BMW napie**alają i po zrobieniu zdjęcia będą napie**alać dalej (nawet nie wiedzą, że właśnie wyskoczyli z kilku stów).

Jakby to była drogówka, machnęliby lizakiem, zatrzymali, wypisali kwitek i kazali jechać spokojnie. Co zrobi kierowca? Wk***i się, wyzwie pod nosem od złodziei i... zdejmie nogę z gazu.

Fotoradary to maszynka do robienia pieniędzy. Nie zapobiegnie wypadkowi, nie zmusi do zwolnienia (w biały dzień nawet błysku nie zobaczycie).

Kiedyś w P-ń złapałem się na kosz na śmieci. Czaicie? W plastikowym, czarnym koszu była puszka. Błysnęło i zawróciłem, żeby sprawdzić z niedowierzania.

W miasteczku pod P-ń, w którym mieszkam jest 5-6 fotoradarów.
Mieszkańców: niecałe 10 tysięcy.
Tylko JEDEN fotoradar stoi przy przelotowej drodze w pobliżu szkoły podstawowej (i jego lokalizacja jest w stu procentach uzasadniona). DWA przy drogach w otoczeniu lasu (!), lasu k***a!

DWA kolejne w środku miasta (to już zakrawa o głupotę burmistrza i rady miasta, ekonomicznie byłoby postawić przy drodze przelotowej i ściągać kasę od mieszkańców innych miejscowości. Skoro być sk***ysynem to chociaż z głową na karku). JEDNA ruchoma pucha.

Oraz posterunek Policji i siedziba Straży Miejskiej. Plus patrole Straży Leśnej i WPN. To wszystko w 10-cio tysięcznym miasteczku, które w połowie jest lasem :)

Niech ktoś mi próbuje wmówić, że fotosradary mają logiczne uzasadnienie, to od każdego zarobionego mandatu będę mu płacił jego równowartość.

Wkurwiony_Zygfryd

2013-04-08, 17:11
niewiem22 napisał/a:

Jeżdżę przepisowo i nie mam problemu.



Ale teraz zadaj sobie pytanie, Czy gdybyś miał na przykład nowe audi A6 i minimum 200 kucy pod maską to jakbyś się czuł będąc na autostradzie lub drodze szybkiego ruchu i jechał przepisowo ?

Nie poruszam się bolidem F1 ani "es" klasą. Mam vovlo starsze od siebie. Jazda tym samochodem więcej niż 150 jest raczej nie realna.
Ale k***ica mnie bierze na myśl o 2 mandatach za przekroczoną prędkość w obu przypadkach o przysłowiowe oczko (21km/h) Na dodatek na bardzo dobrym odcinku drogi, bo na krajowej 7.

Jedni będą gadać, że te mobilne fotoradary to sk***ysyństwo. Inni będą pie**olić, że jedyne zło to nieprzepisowa jazda,
ale każdy się zgodzi, że szczytem bezczelności są politycy którzy na drodze są chronieni immunitetem. I te h*je będą dalej łatać dziurę fotoradarami bo ich to nie tyczy.
Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie prawda?

Krzyvvy

2013-04-08, 19:23
Czai się jak żyd za okupacji :D

ElektrycznyMordulec

2013-04-08, 19:56
I te k***y tak sie bawia za nasze k***a podatki, j***ne sk***ysyny. A ja mam zapie**alac maluchem.

Max Ibuprom

2013-04-09, 03:59
Nie chodzi o to zęby na siłe łamać przepisy i popie**alać na hura bez rozumu, ale żeby ludzie przestali ignorować przepisy to muszą być one realne, a u nas tak nie jest i to jest fakt! Przykład choćby z dzisiaj...

W Łodzi ulica Brzeźińska jest ulicą wylotową z miasta, jak można się domyślić prowadzi do Brzezin, jest to ładna szeroka droga, ładne, szerokie pasy, szerokie pobocze i przez większość czasu(na odcinku już za miastem) brak zabudowań itd... generalnie ładny kawałek bezpiecznej drogi międzymiastowaj.... ile byście powiedzieli że można jechać, 90? 70? NIE! na większości trasy jest ograniczenie 50, a przez kilka długich odcinków 40! :shock:
I co, faktycznie mam poruszać się między miastami z prędkością 50km/h!? Przecież to jest śmieszne! :lol: Każdy jedzie tam przynajmniej 70 czy 80 a spokojnie da się jechać 100 czy na niektórych prostych odcinkach nawet 120 jak ktoś ma ochotę i stabilne auto...

Ja dzisiaj wieczorem, po zmierzchu wracałem tamtędy 70/h i to była prędkość po prostu minimalna z racjonalnego punktu widzenia(i to dla rozklekotanej astry 1 na starych oponach 175) a i tak mogłem wyłapać fotkę z jednego z 2 czy nawet 3 fotoradarów, co zresztą kiedyś w lecie mi się zdarzyło i dostałem 72 na 50 :-|

Nie można wymagać do ludzi żeby zachowywali się wbrew zdrowemu rozsądkowi i temu co widzą, wtedy zaczniemy jeździć zgodnie z przepisami. A puki co chodzi o to żębyśmy nie godzili się na takie poniżanie, i nie traktowali to jako zło konieczne, a tym bardziej niech nikt nie łyka bajek o bezpieczeństwie, bo to jest najbardiej komiczny argument ever!
Dla bezpieczeństwa może być ograniczenie które zabrania nam cisnąć 200km/h po takiej Brzezińskiej ale nie różnica między 50/70 tym bardziej że to nie jest miasto,
i to co głównie rozpatrujemy na tego typu drodze to stabilność auta i zachownie przy wymijaniu przeszkody która praktycznie nie zmienia się pzy prędkości między 50 a 70-przy tych prękdościach nowoczesne auta nie są w stanie wpaść w poślizg, poprostu jest to fizycznie nie możłiwe, auto jedzie dokładnie tam gdzie jest skecona kierownica wiec nie ma możłiwości zaistnienia sytuacji jak w rosji gdzie kolega z sąsiedniego pasa przelatuje przez droge i wpada nam bokiem przed maskę z takim impetem że koziołkuje jeszcze kilka razy... Właściwie dopiero od 100-120km/h auto zaczyna mieć możliwość stracenia przyczepności przy gwałtownym manewrze np wymijania z tymże tutaj wchodzi ESP i ABS które są już tak skuteczne zę daja nam jakieś następne 20km zapasu prędkość maks. zanim auto wpadnie w niekontrolowany poślizg...

Także pragnę zauważyć, że mówienie o bezpeczeństwie w kontekście zmniejszania prędkości z 70 do 50 jest totalną bzdurą i po prostu kłamstwem szczególnie jeśłi weźmiemy pod uwagę drogi pozamiejskie!

Gdyby ograniczenia były sensowne to ludzie by sie stosowali i ruch byłby ujednolicony i bezpieczny, a teraz jest totalna samowolka, wygląda to tak że jeden wlecze się 50, drugi 70, muszą się wyprzedzać na co na trzeciego wjeżdża kolega ktróy uwazą zę skoro już łamie przepisy to co mu tam 100km/h, a żeby podgrzać atmosfere z naprzeciwka leci minister cayenne 150km/h i mamy k***a idealnie bezpieczne warunki... :roll:

Pisze tego posta głównie do zwolenników "przepisowej jazdy". Ale nie ma być to atak tylko argumentacja pewnych postaw od strony technicznej poruszania się autem(o czym mam jakieś tam pojęcie, bo bawię się trochę w motorsport;) ) Bezpieczna sensowana jazda jest ok i popieranie tego jest jaknajbardziej słuszne, ale usiłować jeździć zgodnie a absurdalnymi przepisami i jeszcze wyzywać innych od piratów drogowych, bo kierują się zdrowym rozsądkiem jeest bardzo nie ok!
Jest to sianie nieprawdy i dążenie w bardzo złym kierunku!
Tak działa propaganda w systemie coraz więcej ludzi zaczyna się godzić na powoli wprowadzane, wygodne dla systemu przepisy motywowane ładnymi hasełkami i ludzie czy naprawdę w to wierzą czy po prostu chcą mieć święty spokój, podporządkowując się, zmieniają społeczeństwo w wariatów którzy działają wbrew logice, aż w końcu wariatami staną się ci którzy mieli rację! Smutne, prawda? :-?

Kłamstwo powtarzane wystarczającą ilość razy stanie się prawdą, i swoim postem chciałem, od strony techniczne, dać dowody na to że niektóre ograniczenia prędkości są absurdem i kłamstwem, i przestrzec innych żeby nie dali z siebie zrobić wariatów!

Pozdrawiam :-P

n1troo

2013-04-09, 05:25
o k***a.. widziałem niejednokrotnie na autostradzie jak takie sk***ielstwo jechało sobie wolno na swiatłch żółtych.. ja jebie ciekawe ile mi mandatów teraz przydzjie ;p

Zacharael

2013-04-10, 14:19
Od jakiegoś czasu dostrzegam coraz więcej absurdów w naszej polskiej rzeczywistości. Pewnie mądrość przychodzi z wiekiem. Coraz częściej też zastanawiam się jak to jest, że te j***ne k***y w parlamencie, r*chają nas na każdym kroku bezkarnie w dupę...