BIG CYC jest zajebisty, dwie pierwsze płyty są dobre - to tak na temat soundtracku. tak wiem napiszecie, że ch*j was to obchodzi, żeby być nbardziej sadystyczni i dostać kilka piw
Eh... czasy faktycznie się zmieniły, kiedyś nawet rasizm był bardziej akceptowalny. Dzisiaj kawałki typu makumba raczej nie mają racji bytu, bo teraz murzyni bujają się w złocie i bentleyach. A tutaj mały bonus