To nowa Tesla podłączona do ładowarki.
Jeszcze nie widziałem żeby napięcie z akumulatora mogło zabić
Ojeju jednego ciapka mniej
Włóż sobie końcówki przewodów podłączone do zwykłego akumulatora samochodowego do ust. Załącz stoper i sprawdź ile czasu wytrzymasz. To, czy kogoś zabije niskie napięcie czy nie, zależy od stanu zdrowia, środowiska i czy jesteś np spocony. Poza tym to nie napięcie zabija tylko prąd. To zależy jaka jest wielkość prądu przepływającego przez ciało. No i prąd stały jest bardziej niebezpieczny od przemiennego. Stały powoduje elektrolizę krwi i można się zdziwić, jak krew zamieni się w coś dziwnego. Na tym filmie to albo gość miał podłączone coś do sieci i było przebicie, albo sobie zrobił po prostu jaja. Jak myślicie, dlaczego był filmowany? Filmuje się wszystko i wszędzie?