Mam mieszane uczucia, nie wiem już nawet czy wypada zapytać 'czy jest tu jakiś ekspert', bo raczej mało na sadolu fachowców od tak popie**olonych zachowań...
Przecież to musi być fejk, on lufę wsadził pod pachę/między rękę a biodro. Po pierwsze, to w ok. 0:33 widać jak typ - niebiały ubrany na biało - zasłania domniemanego seppukowca, po drugie kaliber karabinowy powoduje odrzut gazu, dym nie wydostawałby się za plecy, po trzecie delikwent po "otrzymaniu" strzału nie wydaje się być poruszony przez nagłe uderzenie powodujące rozerwanie mięśni i ścięgien, więc po czwarte czym jest ten śmieszny odskok w 0:42 po dwóch strzałach?
Według mnie to film propagandowy, bo zakończony jest tylko momentem upadku i nic nieukazującym zbiegiem gapiów.
Dam piwo jak dostanę linka z tym gościem na hardzie
@up
Faktycznie to zdanie nawet koło ch*ja nie lata, więc innymi słowy:
Każdy wystrzał pocisku z broni palnej cech*je uwolnienie mieszanek gazowych, które rozchodzą się w kierunku najbardziej, kolokwialnie, wygodnym.