Szczególnie urzekł mnie moment z defekacją, ta gra aktorska, ta buntowniczość przeciwko zasadzie decorum, te twarze, te kreacje, ta aranżacja otoczenia, ciężko mi odnaleźć było słowa by to wyrazić ale powiem krótko: ZAJEBISTE!
Są momenty lepsze i grosze(ich zdecydowanie więcej) w tym materiale. Ale niewątpliwie potrzeby był taki prześmiewczy filmik. Co do orginału, MTB nie ma sensu. Chłopina łazi po ulicy cały dzień 90 % (jestem optymistą ) będzie znała odpowiedź, a ten i tak umieści większość debili(wśród których część osób na bank, nie miała stycznością z maturą.