18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pani Pelagia

Zjeb Genetyczny • 2010-03-03, 17:56
Nie znam lepszego skeczu :D


push3k

2010-03-03, 20:32
No co tu mówić. 11/10.

Furronica

2010-03-03, 22:47
W tamtych czasach trzeba było mieć cholerne jaja ze stali, aby odważyć się zagrać skecz tego kalibru - choć może Wam się to teraz wydać dziwne, Laskowik i spółka naprawdę wtedy ryzykowali naśmiewając się z panującego ówczas ustroju. W ich występach wręcz czuć to podniecenie, tą presję, czuć strach przed konsekwencjami, na jakie stale się narażali występując przed szeroką publiką. W dzisiejszych czasach ''kabareciarze'' mogą sobie pozwolić prawie na wszystko, mamy wszak gwarantowaną konstytucyjnie wolność wypowiedzi, ale wtedy - za komuny - jedno nieodpowiednie słowo mogło cię naprawdę słono kosztować. I za to należy się tym ludziom uznanie: za odwagę, upór i bezczelność w walce z socjalizmem.

speedfreak

2010-03-04, 01:26
Skecz świetny. Ale TEY w swoim 'menu' posiada dużo o wiele lepszych skeczy.

mcmt

2010-03-04, 01:46
Potem Laskowik przestal pic :-/ , Smoleniowi powiesil sie syn :roll: i chlopaki stracili poczucie humoru...

Teraz Laskowik wpie**ala parowki na scenie :facepalm:

bitch

2010-03-04, 02:17
-Pani Pelegio, czy pani jeszcze może...?
-No pewno

Mati

2010-03-04, 02:56
Furronica - nie zgodzę się. Władza wolała, żeby ludzie się pośmiali, anizęli dyskutowali, denerwowwali się, to taki wentyl bezpieczeństwa...

Jotoko

2010-03-04, 13:01
@up
Zresztą w tamtych czasach Polacy byli jak rzodkiewki: na zewnątrz czerwoni a w środku biali :)

Furronica

2010-03-04, 19:29
Mati napisał/a:

Furronica - nie zgodzę się. Władza wolała, żeby ludzie się pośmiali, anizęli dyskutowali, denerwowwali się, to taki wentyl bezpieczeństwa...



Owszem, Mati, masz sporo racji - czego zresztą najlepszym dowodem jest fakt, że ich występy były jednak emitowane przez całkowicie podporządkowaną rządowi telewizję - ale zauważ, że motywem przewodnim niemal każdego skeczu TEY jest cięta krytyka panującego wówczas ustroju, obnażająca jego potworne zakłamanie i zmuszająca widza do przemyśleń - a tego ówczesny rząd starał się unikać jak diabli, cenzurując wszystko co mogłoby go postawić w złym świetle.