ale ją sk***iel za słowo złapał

Nauczycielka pewnie w ripoście zagroziła uwagą albo po prostu powiedziała "zamknij mordę, jest zimno to jest k***a zimno, na ch*j drążyć temat?"

fajnie masz w domu

Nauczycielka pewnie w ripoście zagroziła uwagą albo po prostu powiedziała "zamknij mordę, jest zimno to jest k***a zimno, na ch*j drążyć temat?"

No browary się "polały jak okresy z p*zd babą."

coś z cyklu:
"Zamknij zimno bo mi okno"

coś z cyklu:
"Zamknij zimno bo mi okno"

Nie, wcale nie z tego cyklu.

Co tak jebie gównem?
To Jasio zaczął oddychać ustami

Poprawiona wersja:


Na lekcji pani mówi do Jasia:
- Jasiu zamknij okno bo zimno na polu.
- A pani myśli, że jak zamknę okno to na polu zrobi się cieplej?

@up

Ależ pie**olisz.
http://www.sjp.pl/dw%F3r , definicja nr 3.
lub
http://pl.wiktionary.org/wiki/dw%C3%B3r , definicja (1,6) i przykład drugi
A to, że u ciebie wychodzi się "na pole" (tereny rolnicze?) nie oznacza, że cała Polska musi tak mówić.

Wzruszyłem się. Takie kawały opowiadała moja ś.p. babcia.

Tak mi się skojarzyło

- Dzień dobry. Poproszę Butapren.
- Co, narkoman?
- Nie, but mi się rozerwał.
- I co, myślisz, że jak się kleju nawąchasz, to się zrośnie?