Woodstock to shit.
ch*jowa muzyka, ch*jowi ludzie, git.
Owsiak i Rydzyk, to ta sama liga. Jeden fanatyczny katolik, ale za to obrotny, a drugi obrotny fanatyczny lewus, synalek komunistycznego aparatczyka. Obaj siebie warci. Jeden nasrał do głowy starszym ludziom, a drugi sra do łba kolejnym pokoleniom gówniarzy. Obiektywizmu u niektórych za grosz, bo najlepiej sobie uszy i oczy zalepić błotkiem woodstockowym.
Kampania Przeciwko Społecznym Odpadom! Uderz w stół, a nożyce się odezwą!
Sądząc po rymach pewnie tak.
Bogna, a czy hop-hip ma wogóle sens? przeca to zwykły bełtot popaprańców...
WTF?Łona