Polactwo przyszło pokazac obywatelskie nieposłuszeństwo. Pewnie dwa zadrapania i jeden siniak wystarcza im do ubiegania się o status kombatanta. Szkoda, że tacy mądrzy nie są w dniu wyborów. Nie brać udziału w głosowaniu, bo "mój głos i tak niczego nie zmieni", a potem urządzać małpie cyrki w sejmie. j***na logika.
Oni walczą o ustanowienie minimalnej odległosci (tj 3km ) elektrowni wiatrowych od siedlisk ludzi , niestety ustawa która miałaby to regulować została odrzucona w pierwszym czytaniu a po podejsciu do nastepnej próby , koalicja rządząca odrzuciła zapis który by regulował tą odległość Więc teraz elektrownie wiatrowe mogą stawać nawet 300m od zabudowań
Dziękuje Polsko !
zapomniałeś, że prawo cywilne jest działem prawa prywatnego, a prawo karne działem prawa publicznego i nie można artykułów z tych dwóch różnych dziedzin prawa ze sobą porównywać.
Nie teoria tylko wykładnia się zmieniła.
"Sąd Najwyższy podjął 13 marca 1990 r. uchwałę w składzie 7 sędziów dotyczącą art. 171 § 1 dawnego k.k. (obecny art. 193 k.k.), z której wynika, że pokrzywdzonym przestępstwem w zakresie miru domowego może być także osoba prawna, instytucja państwowa lub społeczna, choćby nie miała osobowości prawnej (sygn. akt V KZP 33/89). Rozstrzygając zagadnienie prawne Sąd Najwyższy musiał ustalić, czy naruszenie tzw. miru domowego może dotyczyć również lokalu publicznego oraz pomieszczeń instytucji państwowych lub społecznych. Orzeczenie było dosyć kontrowersyjne i spotkało się z różnym przyjęciem przez doktrynę. Co do jednego jednak doktryna nie ma wątpliwości. Sklep podlega ochronie na podstawie przepisów dotyczących miru domowego."
Czyli poruszona przez Ciebie zmiana wykładni co do definicji miru domowego została orzeczona w roku 1990 czyli tuż po upadku komuny. Nie przyszło ci może do głowy że w komunie taka wykładnia miru domowego była zbędna, ponieważ jakby ktoś nawet próbował coś demonstrować w urzędzie zostałby od razu spacyfikowany i wywieziony na wpie**ol do lasu?
Ktoś chyba nie chodził do szkoły i przechodzi bunt dojrzewania.
Co ludzie powiedzą to musi być na przekór. Kiego ch*ja tam się pchać?
To juz lepiej stać tak przy budownie wiatraka.
A co do służbowych to bardzo dobrze że ich wyj***li. Ładnie wytłumaczone, kulturka i powaga że mają wyk***iać. Szef spytał się 3 razy czy pójdą sami czy mają użyć siły. Nie chceli to pogonili gawiedź.
pie**olą głupoty bo może nie chcą odsprzedawać części swego gruntu pod budowę (najczęściej się zarabia na takiej sprzedaży, a na pewno się wychodzi na równo), bądź nie chcą wchodzić w zobowiązania służebne, może jeszcze jakiś baran dostał ziemie w użytkowanie wieczyste, boi się, że mu zabiorą ziemię i przeznaczą na budowę wiatraka/ów zebrał paru cepów ze wsi za pół litra i urządza cyrki
Ocho, odezwały się elity intelektualne Sadola. Te same elity, które narzekają, że wizerunek Polski jest słaby, że politycy to nędza itd. Zgadzam się - obecne elity polityczne to wielkie gówno. Zastanawia mnie natomiast jedno - w ogóle nie przeszkadza wam, bando kretynów, że każdy może sobie wejść do sejmu, rozłożyć tam kolejny majdan i siedzieć, ile mu się tylko zechce? Przez parę miesięcy oglądaliśmy całe rodzinki, które w hallu sejmu rozłożyły kołdry, na nich swoje chore dzieci, porozstawiały kuchenki, czajniki, na poręczach i balustradach suszyły ręczniki i wieszały ciuchy. Czy tak waszym zdaniem powinien wyglądać gmach sejmu, jednej z najważniejszych instytucji państwowych? Ciul z tym, kto w nim rezyduje. To jest symbol, to wystawia świadectwo nam wszystkim. Nie może być tak, że byle frajer wchodzi tam sobie i koczuje. Od wylewania gorzkich żali są biura poselskie. Nie podoba się? To zapie**alaj do swojego reprezentanta w regionie, a nie rób szopkę w budynku państwowym. Sejm to sejm, a nie jakiś przytułek dla zbieraniny wszelkiej maści zakręconych ludzi. Jakby bezdomni koczowali w Sejmie, a są w o wiele cięższej sytuacji życiowej, niż te janusze, to też byście ich bronili? Wątpię.
hałas jest niesamowity najczęściej gdy wiatr jest skierowany w stronę "słuchacza " , ale tu tez chodzi nie tylko o dźwięki słyszalne które są jednostajne przypominające jadący pociąg ,ale także infra dźwięki które nie są bezpieczne dla ludzi czy zwierząt,czy efekt migotania cienia ktróy jest niesamowicie uciążliwy i irytujący , na dodatek w warunkach polski elektrownie wiatrowe nie są wykorzystywane nawet w 50 % a stawiają je dlatego ,że UE daje sporo hajsu na to nasi sąsiedzi ,za którymi jesteśmy 30 lat do tyłu stwierdzili ,że energia wiatru nie jest ekonomicznie uzasadniona i odchodzą od tego a jak wiemy w niemczech wiatrak na wiatraku stoi