wg mnie sama prawda. dobrze że dojrzewające teraz pokolenie ma boga i wiare głęboko w dupie bo dostrzegają że nie jest im do niczego potrzebna - ani wiara, ani bog. jest wiec jakas nadzieja na lepsze jutro. mimo że jestem ateistą modle sie w duchu że kosciol upadnie i swiat sie naprawi... someday perhaps...
mnie to aż czasami krew zalewa nad głupotą ludzi wierzących. Chciałbym ich szanować, ale nie umiem. Dla mnie ktoś kto wierzy w dzieci rodzące się z dziewicy i boga który jest wszedzie, wie wszystko, moze wszystko tylko po prostu testuje wiarę... jest upośledzony. Katole i reszta... dorosnąć już czas!
"powrócę na białym koniu"
"I oto koń trupio blady, a siedzącemu na nim miano Śmierć, i otchłań mu towarzyszyła" (cytuję z pamięci, brzmiało to jakoś tak) - Apokalipsa Św.Jana
może dla pewności ją zabijmy?
A co do filmiku - jakbym się dowiedział, że za kilka minut nadejdzie koniec, to bym usiadł z piwkiem na balkonie i czekał na show.
Nie wiem dlaczego, ale jara mnie koniec świata i chciałbym aby stało się to za moich czasów. Uważajcie mnie za chorego, albo konkretnego debila, ale tak bym chciał i nic tego nie zmieni.
Jeżeli można to proszę o link konkretnie do tego filmiku, który podany jest w temacie.