I dlatego nie mam oporów przypie**olić "kobiecie". Wiele można znieść, ale jak ktoś jest bydle, to nie ważne czy kobieta czy facet, jak w ryja nie dasz, to będzie się panoszyć. Koleś był kawał byka po 3 min powinien jej przypie**olić, myślę że nikt z obserwujących nie pośpieszyłby jej z pomocą.
"Dupnij mnie! No dupnij mnie!"- kobita chyba ze Śląska bo słychać, że chciała, aby ja ten typek wyr*chał. Złamałby w pół, zapakował o tyłu "dupnął" ja ze 3 razy na trybunach może by się uciszyła.