Brazylia to nie tylko zabójstwa i napady. Akcja miała miejsce w Blumenau, w stanie Santa Catarina
@mari997
A co jeżeli:
1. bóg nie stworzył świata, co najwyżej rozsypał trochę życia lub ingerował w ewolucję życia?
2. Gdy umrzemy nikt nas nie będzie oceniał, tylko nasze dalsze życie, które według praktycznie każdej religii istnieje, będzie uwpływnione czynami życia obecnego? Przykładowo: nie mam taleentu ale nauczę się pięknie malować w tym życiu - w dalszym życiu urodzę się z talentem.
3. Bóg niekoniecznie musi być bytem. Może być stanem świadomości. osiągnąć boski stan może znaczyć przeżyć odpowiednią ilość żyć aby duchowo wypełnić po brzegi pojemność własnej boskości.
4. Czemu grać pod publikę i wysyłać dzieci do kościoła, sponsorując tym samym kolejną fałszywą organizację? Czemu nie wychowywać dzieci w my sli innych ideologii, na przykład buddyzmu, który prezentuje o wiele lepsze wartości i skupia się na samodoskonaleniu zamiast znaczeniu i doniosłości boga?
5. popieram otwartość i dążenie do odnalezieina siebie. otaczający ciebie świat najłatwiej zrozumieć przez naukę - fizykę, matematykę, chemię, biologię, historię i tak dalej. Ty chcesz zrozumieć tą drugą stronętego wszystkiego, co już mieści się poza granicami tego świata i naszych zmysłów.
Dzień dobry,
Przesyłam zaległe wypracowanie.
1.Bóg według mnie stworzył on świat, ale w ogóle w niego nie ingeruje [DEIZM]. Wszystko co dzieje się na świecie opieram na matematyce, logice i prawach fizyki.
2.Gdy umrzemy powinniśmy zostać ocenieni na podstawie ~ dobrych i złych uczynków (niezależnie w jakiego Boga wierzymy). Także na podstawie tego jak wykorzystaliśmy nasz potencjał w zależności od takich czynników jak: zamożność rodziny, miejsce w którym się urodziliśmy, zdrowie i wygląd zewnętrzny.
3.Nie wierzę w Boga katolickiego, muzułmańskiego itp., bo skąd mam wiedzieć, który Bóg jest prawdziwy? Uważam, że Bóg jest pewnego rodzaju bytem, który jest idealny i nie da się go ogarnąć logiką... dlatego nie staram się tego za bardzo analizować - po prostu chcę wierzyć, że coś tam jest po śmierci...
4.Doceniam Chrześcijaństwo jako religię ze względu na wartości którymi się charakteryzuje - pomaga zbudować kręgosłup moralny zarówno młodego jak i starszego człowieka. Po prostu mam inną wizję świata. Do kościoła chodzę, żeby rodzina się nie denerwowała. Zdaję sobie sprawę, że religia jest bardzo powiązana z tradycjami i przynależnością narodową, dlatego wychowam dzieci jako katolików - gdy będą dojrzałe same zdecydują w co chcą wierzyć i jaka jest ich definicja tego wszystkiego.
5.To jest temat rzeka. Na każdy argument można znaleźć kontrargument, ale warto mniej więcej określić w co tak naprawdę sie wierzy. Po prostu staram się zrozumieć otaczający mnie świat. Traktuję siebie jako osobę nie religijną, a raczej uduchowioną. (Pozostaję otwarty na inne teorie dotyczące Boga.)
Pozdrawiam,
Marcin Michalski
A ja ci zapodam teorie wszystkiego... Człowiek swoją myślą kreuje rzeczywistość... Znajdź zaprzeczenie
Ps. Boga nie ma.
To powiedz czym jest ta cała myśl?
Tam jest zabawa, piwo i ładne lesbijki. Lubię to.
Zaczęło się ciekawe nawet, ale już przy 3 punkcie zrobiło się dziwnie, choć nie zmienia to faktu, że tak może być jak piszesz. 4 punkt- niby dlaczego Kościół jest taki zły? W dodatku obnażyłeś swoją niewiedzę na temat religii katolickiej- każdy katolik ma dążyć do samodoskonalenia. Jego zadaniem jest brać za wzór Jezusa. No i z 5 punktem zgadzam się całym sobą.
Impulsem elektromagnetycznym
Byle gówniany tekst z goglów:
"W zależności od częstotliwości wyróżniamy, zaczynając od fali „najwyższej”, częstotliwości zakresu BETA, którym odpowiada częstotliwość 25-14 Hz. W następnej kolejności mamy częstotliwości zakres ALFA, którym odpowiada zakres 14 – 7 Hz. Następny poziom to THETA gdzie częstotliwość zawiera się w przedziale 7-4 Hz. Ostatnim poziomem najgłębszym jest poziom DELTA i zakresem częstotliwości od 4 – 0,5 Hz. To, na co chciałbym zwrócić Twoją uwagę, bo często można spotkać się z określeniem np. „Twój mózg pracuje na poziomie alfa czy theta”, to to, że nasz mózg produkuje cały czas pełne swoje pasmo. Natomiast w danej chwili, w zależności od panujących warunków psychicznych i fizycznych możemy powiedzieć o dominującym paśmie. Mama nadzieję, że od teraz to pojęcie jest dla Ciebie bardziej zrozumiałe."
i z "gownianej" wiki:
Impuls elektromagnetyczny powstaje podczas silnych eksplozji (szczególnie bomby atomowej), podczas zdarzeń wywołujących gwałtowne zaburzenia ziemskiego pola magnetycznego.
"Impuls powstający podczas wybuchu jądrowego przenosi większość energii w falach elektromagnetycznych o częstotliwościach w zakresie od 3 Hz do 30 kHz."
No i totalne pierdoły:
"Żadne z dotychczasowych badań nie potwierdzają istnienia konkretnego miejsca gromadzenia świadomości w mózgu, prawdopodobnie jest to rodzaj pola energetycznego utworzonego przez splątanie różnych form energii i cząsteczek elementarnych (fale elektromagnetyczne i fale pola kwantowego) otaczającego nasz mózg i całe ciało. Załamanie fali prawdopodobieństwa pola kwantowego umożliwiałoby dostęp do świadomości. W tym kontekście mózg i ciało pełniłoby rodzaj urządzenia nadawczo-odbiorczego, rejestrującego fale świadomości lokalnej i nielokalnej."
Musisz się z tym "naukowo" zgodzić bo "Żadne z dotychczasowych badań nie potwierdzają istnienia konkretnego miejsca gromadzenia świadomości" ale nie potrafisz całej reszcie zaprzeczyć.
Dziękuję, życzę właściwego wykorzystywania swoich mocy, pozdrawiam.
Z INNEGO TEMATU: Dzielić się na wierzących i nie wierzących zamiast połączyć te dwa fakty... To jest właśnie poj***nie i debilizm Jakbym miał określić zło jednym słowem - podział.
Ps. Oddawać pole magnetyczne ziemi!!! j***ni decydenci!!!\
Ps2. A jak komuś się nie podoba... To ciemne są ch*je, k***y... i na stos ich!