Na Lecha chodzę od szóstego roku życia, tak jak mój ojciec i dziadek. Na co dzień nienawidzę Wisły ale gratuluję awansu do dalszej rundy (w pucharach zawsze kibicuję polskiej drużynie). ch*j w dupę cwe*om którzy krytykują piłkę nożną i chodzenie na meczu a sami nigdy na stadion się nie wybrali.