18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Ojciec starszy kapral - cała historia...

sk...........93 • 2013-08-23, 16:08
Większość z nas ma ojca, wielu z nich ma bzika na jakimś punkcie, samochody, mechanika, elektronika, lub innye bzdety. Uważają, że są w tym temacie najlepsi i nie dadzą sobie w kasze dmuchać jeżeli ktoś się z nimi nie zgadza w ich koniku. Niestety nie mój ojciec, mój ojciec jest "najlepszy" we wszystkim...

Mojego ojca zdążyliście już poznać tutaj. Jest on starszym kapralem . Moje "dzieciństwo" nie było usłane różami, w domu moimi jedynymi zabawkami były żołnierzyki, nie mogłem bawić się z innymi dziećmi bo "prawdziwy mężczyzna nie potrzebuje przyjaciół". Jak chciałem się pobawić w piaskownicy, to oczywiście mogłem, ale tylko po to by odegrać symulacje lądowania w normandii. Nigdy też nie zapomnę pierwszych wakacji nad morzem, kupił specjalnie duży materac i pozwolił mi na nim popływać, moja radość nie trwała długo. Po chwili ojciec rzucił się na mnie i próbował mnie utopić krzycząc wniebogłosy, że trenujemy kolejny Atak na Pearl Harbor.. NO KUR** MAĆ ! Na szczęście mama szybko go ogarnęła i zagroziła mu, że jak się nie zmieni to się z nim rozwiedzie. Przez resztę wyjazdu nie wyszedł z łóżka taki ofochany był, że syna nie pozwala wychowywać, że pedała ze mnie zrobi itp.

Nasz spokój trwał przez miechów, aż nie wyszedł pierwszy Medal Of Honor na PC, aż ku**wa stary sprzedał naszą Amige gdzie i tak po pracy grał tylko w Cannon Foder , i kupił blaszaka razem z ową grą. Wziął 2 tygodnie urlopu żeby całymi dniami w grać, wziął je z wcześniej zaplanowanego urlopu gdzie starsi mieli jechać na 2 miesiąc miodowy, myślałem że stara oku****je, do dziś pamiętam trzask rozbitych talerzy. Stary zamiast wrócić po 2 tygodniach do pracy dalej siedział i przechodził grę po raz enty. Skończył dopiero wtedy jak stara wyje*** monitor przez okno jak spał, sapał z wk***ienia aż poszedł do pracy bo nie mógł na matkę patrzeć.

PS: Jak się później dowiedziałem, gra i tak była przekłamana i nie pokazywała prawdziwej wojny.

Gdy miałem 16 lat odważyłem się powiedzieć starszemu, że nie zamierzam iść do wojska tylko pójść na studia. Otworzyłem puszke pandory, co się działo u mnie w domu jest nie do opisania, a jak stary zadzwonił do dziadka (starszy chorąży sztabowy), rozpętało się istne piekło. Mama już chciała mnie zabierać i wyprowadzać się do jej rodziców. Jednak stary zmienił taktykę, chociaż trochę za późno bo dom przypominał USS Arizone po 1941. Ojciec zamiast siłą próbował mnie zachęcić do wojska zaczął mnie zabierać na poligony, muzeów itp. godziłem się dla świętego spokoju mojego i matki. Gdy to nie podziałało zaczął mi pokazywać zdjęcia lasek w moro (zdjęcie z dupy, tamte ojciec trzyma pod kluczem.), mówiąc mi że "z takim ryjem to i tak w cywilu sobie dziewczyny nie znajdę" . Wspierający kochający tatuś, ja pie***le...


Wspominałem już o pracy ojca. Pracował kiedyś w redakcji gazety, nienawidził tej pracy ponieważ "musiał pracować dla starych ubeków i sbeków" , raz mu się do tego stopnia nie spodobał artykuł odnośnie ryżego, że nie wytrzymał. Zaraz przed zamknięciem numeru i wysłaniu go do druku zmienił cały artykuł, i zamiast pochlebiającego tekstu na temat naszego obecnego premiera, napisał swoje przemyślenia na temat tego "ryżego szwaba" i lemingów głosujących na niego. Na szczęście ktoś się w porę zorientował i sprawa rozeszła się po kościach. Natomiast mój Ojciec został dyscyplinarnie zwolniony z roboty, matka chodziła przez miesiąc wk***iona na ojca.

Na 18 urodziny moi kumple dostawali różne, rzeczy najczęściej jakiś szmal lub inna wycieczkę gdzieś, koleżanki dostawały różne łańcuszki i inne duperele, ja marzyłem o zegarku dziadka który starszy dostał mając 18 lat. Nic nie kosztuje, a prezent zajebisty, ale nieeee... mój ojciec zafundował mi coś co przeszło moje najśmielsze wyobrażenia, kupił mi książkę Długie ramię Moskwy. Myślałem, że okur****je. Gdyby tego było mało, to jeszcze mnie z niej odpytywał.

Ojciec na starość się uspokoił (albo stetryczał), i zamiast walczyć z systemem zaczął drzeć się do telewizora. Specialnie kupił sobie jakieś 49 cali żeby widzieć wyraznie te szpetne mordy które mu emeryture kradną. Ojciec mając cały ten SMART TV przez cały dzień ogląda w internecie telewizje republike , "jedyne słuszne źródło informacji".

Codziennie z mamą jesteśmy zmuszeni oglądać 3 dzienniki, zaczyna się od 18:45 na wydarzeniach na polsacie czyli banda starych sbeków (służby bezpieczeństwa) z odrobiną ubeków (urząd bezpieczeństwa publicznego czyli stare PKWN rządzone przez żydów... zajebista teoria tato), oglądamy je 15 minut i szybko przerzuca na TVN, żeby powyzywać na WSI (wojskowe służby informacyjne) czyli Fakty, później szybciutko na "jedynkę" żeby zobaczyć co mają do powiedzenia lemingi i ich władza, "o czym ryży pozwoli powiedzieć, a o czym nie". Kolejny dzień nie powiedzieli o ważnej ustawie która dzisiaj przeszła (ustawa odnośnie nadgodzin w pracy), w domu zaczyna się istny terror, starszy już zaczyna dzwonić na infolinie TVP z pytaniem dlaczego o tym nie wspomnieli, a gadają o "remisie żydowskiego ścierwa". Każe starszej szukać numeru (który i tak ma zapisany w telefonie) do TVN. Na szczęście zawsze pokonuje go automatyczna sekretarka i sobie odpuszcza, no ale to jeszcze nic.

Najlepiej jest jak dziadek zjedzie (z strony mamy), co się u nas w domu dzieje to jest przesada. Na szczęście zawsze dochodzi wódka i po paru godzinach jest koniec bo jeden nie potrafi zrozumieć drugiego tak zapijają ryje :-/ . Starszy wszędzie widzi UBeków i SBeków natomiast mój dziadek wszędzie widzi żydów, i zaczynają rozmawiać o sąsiadach polityce itd. zawsze staje na tym że to wszystko wina czerwonego lewactwa, a żydzi rządzą światem...

PS: pisze to dopóki mogę bo stary już ściąga battle fileda 3 kupionego na humblebundle Już widzę ten co-op z Darkiem XD

Varyz

2013-08-25, 21:53
A ja szczeniakiem będąc myślałem, że mam źle bo ojciec nigdy mi nie pomógł odnaleźć jakieś części z klocków LEGO :D

Przypomniał mi się też ojciec od mojej byłej. Jak się dowiedział, że studiuję psychologię, to mówi że nie lubi psychologów. Jestem ze Śląska, to nie lubi Ślązaków. Jak uprawiam jeden sport, tak ten sport to lipa.
A sam sku*wiel i hipokryta siedział dzień w dzień przed TV, a oponka wokół brzucha rosła ;)
Idzie piwo.

danis008

2013-08-25, 22:35
Varyz napisał/a:

A ja szczeniakiem będąc myślałem, że mam źle bo ojciec nigdy mi nie pomógł odnaleźć jakieś części z klocków LEGO :D

Przypomniał mi się też ojciec od mojej byłej. Jak się dowiedział, że studiuję psychologię, to mówi że nie lubi psychologów. Jestem ze Śląska, to nie lubi Ślązaków. Jak uprawiam jeden sport, tak ten sport to lipa.
A sam sku*wiel i hipokryta siedział dzień w dzień przed TV, a oponka wokół brzucha rosła ;)
Idzie piwo.





bo ojciec dla córki chce jak najlepiej tak źle i tak nie dobrze głowa do góry bo to nie jest problem ino się starać trzeba ;)

kubczyk

2013-08-25, 22:47
Lepszy taki ojciec niż ten który od małego wpaja dziecku koran, raz w roku przez miesiąc każde żreć po zmroku i namawia do uprawiania seksu z kozą. Pozdrów staruszka.

danis008

2013-08-25, 22:52
kubczyk napisał/a:

Lepszy taki ojciec niż ten który od małego wpaja dziecku koran, raz w roku przez miesiąc każde żreć po zmroku i namawia do uprawiania seksu z kozą. Pozdrów staruszka.





no dokładnie ojciec zajebisty widać że próbuje z syna zrobić mężczyznę a nie babsko które przy byle pie**ole lata i się żali.
a ten jeszcze się skarży że ojciec chce go do wojska...

Zaethrael

2013-08-25, 23:34
Uważaj bo zazwyczaj takie coś ma skutek odwrotny do zamierzonego helloł !

Bardok

2013-08-26, 00:20
Bardzo pozytywny tekst, a myślałem że tylko ja nienawidzę mojego starego z całego serca.

Captain's Burger

2013-08-26, 00:21
Cytat:

Wspominałem już o pracy ojca. Pracował kiedyś w redakcji gazety, nienawidził tej pracy ponieważ "musiał pracować dla starych ubeków i sbeków" , raz mu się do tego stopnia nie spodobał artykuł odnośnie ryżego, że nie wytrzymał. Zaraz przed zamknięciem numeru i wysłaniu go do druku zmienił cały artykuł, i zamiast pochlebiającego tekstu na temat naszego obecnego premiera, napisał swoje przemyślenia na temat tego "ryżego szwaba" i lemingów głosujących na niego. Na szczęście ktoś się w porę zorientował i sprawa rozeszła się po kościach. Natomiast mój Ojciec został dyscyplinarnie zwolniony z roboty, matka chodziła przez miesiąc wk***iona na ojca.


Za to będzie piwo :D . Ma facet jaja.


Z tego co piszesz to staruszek w większości dobrze mówi, wie więcej od większości, brał w czymś udział i zmieniło go to. Uświadomiło. Problem w tym że nie wszyscy ludzie są w stanie wytrzymać fakty i "walka z systemem" staje się głównym zajęciem życiowym.. Współczuje Ci, bo z Twojej strony to musiało wyglądać boleśnie. Ale wydaje mi się że Twój ojciec to inteligentny facet który wie o czym mówi, ale troszkę zbzikował na punkcie swoich przekonań. Przynajmniej ma swoje poglądy, a nie jak teraz 90% gimbazy która jest głupia jak but, bo w szkole prawdy nie powiedzą, w TV najczęściej okłamią, a nic oprócz Facebooka i Kwejka się nie liczy. No może jeszcze chlanie i imprezy. Ale nikomu z nich się nie chce "tracić czas" w bibliotece czy szukając informacji możliwe nieprzetworzonych w necie, łykają jak pelikan ryby to co serwuje TV i znajomi o podobnej stopie intelektualnej. :-P To jest plaga.

ostatni napisał/a:

Dobra próba nagonki na patriotów, ale to nie przejdzie:

http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Rzad-placi-naszymi-pieniedzmi-za-lagodzenie-opinii-w-internecie,wid,15902362,wiadomosc.html?ticaid=11130a


Rzeczywiście było coś takiego. Propaganda się szerzy. :emo:

bulapek

2013-08-26, 02:27
Z tymi Żydami to ma troche racji :)

Auriss

2013-08-26, 02:38
Możesz narzekać na ojca, ale społeczeństwo jest spokojne że przynajmniej jednego pedała mniej.

Da...........el

2013-08-26, 02:42
Pan_Marszałek napisał/a:

Jestem zdania, że lepiej mieć takiego ojca, niż żadnego :roll: .



A ja wręcz przeciwnego.
PS. Mój ojciec zmarł niedługo przed moimi 10. urodzinami.

wojan81

2013-08-26, 08:13
Jak może na żydów narzekać i grać w pro amerykańsko-żydowskie gierki typu CoD i jeszcze wyzywać innych od lemingów. Fake alert.

Lysack

2013-08-26, 08:17
Pan_Marszałek napisał/a:

Jestem zdania, że lepiej mieć takiego ojca, niż żadnego :roll: .



Albo dwóch...

wojan81

2013-08-26, 08:19
Varyz napisał/a:

Przypomniał mi się też ojciec od mojej byłej. Jak się dowiedział, że studiuję psychologię, to mówi że nie lubi psychologów. Jestem ze Śląska, to nie lubi Ślązaków. Jak uprawiam jeden sport, tak ten sport to lipa.
A sam sku*wiel i hipokryta siedział dzień w dzień przed TV, a oponka wokół brzucha rosła ;)
Idzie piwo.



Ale jednak Cię sk***iel pokonał

FryzjerZG

2013-08-26, 11:35
Powiem tak, jesteś jeszcze troszkę gówniarzykiem, skoro uważasz, że Twoj ojciec z dziadkiem są głupi, bo wszędzie widzą żydów. Szanuj ojca za to, że nie ogląda gówien, i nie daje sobie sprać mózgu. Bierz z niego przykład. Mysle ze troche histeryzujesz, mial zajawke na wojne, nie jedno dziecko marzy o takim ojcu. Napewno lepszy taki komandos, niz nadety bufon, albo pijak i nierób.

kalosz90

2013-08-26, 12:20
Pan_Marszałek napisał/a:

Jestem zdania, że lepiej mieć takiego ojca, niż żadnego :roll: .



Moim zdaniem jesteś ch*jowego zdania. Jak w ogóle można sądzić, że ktoś jest dobry, bo mnie k***a spłodził? Klik